Poniedziałkowa sesja miała raczej spokojny przebieg. Kurs dolara do złotego poruszał się do czasu podania danych o inflacji w przedziale 4,4300?4,4500.
Otwarcie rynku nastąpiło przy kursie dolara do złotego na poziomie 4,4200?4,4300. Niższy poziom kursu dolara był między innymi spowodowany przez silny wzrost euro do dolara na rynku międzynarodowym. Notowania waluty europejskiej do dolara wzrosły w piątek późnym popołudniem w okolice 0,9195 z poziomu 0,9070. Podczas poniedziałkowej sesji kurs dolara amerykańskiego do złotego lekko wzrósł, aby ustabilizować się w okolicach 4,4400. Inwestorzy nie otwierali nowych dużych pozycji oczekując na dane o kwietniowej inflacji. Ponieważ inflacja spadła z 10,3% w marcu do 9,8% (licząc rok do roku), złoty powinien się jeszcze umocnić, chociaż przeszkodą może być wzrost nerwowości na światowych giełdach przed posiedzeniem władz Fed. FOMC zbiera się 16 maja i większość analityków spodziewa się podwyżki stóp procentowych za oceanem aż o 50 punktów bazowych. Narodowy Bank Polski wyznaczył fixing dla dolara amerykańskiego na 4,4413 zł, a dla euro na 4,0643 zł. O 14.20 za jedno euro płacono 0,9141 dolara, a za dolara 109,26 jena.
JACEK JURCZYŃSKIWGI sp. z o.o.
