Zagraniczne fundusze zamykają pozycje w Moskwie
W środę nadal taniały akcje na giełdach w Pradze i Moskwie. Na drugim z tych rynków pozycje zamykały duże fundusze inwestycyjne.Wzrósł natomiast budapeszteński BUX, dzięki zwyżce notowań koncernu Matav, który zignorował negatywne wieści z wtorkowej sesji na Nasdaq.
BudapesztPodczas środowej sesji na budapeszteńskiej giełdzie papierów wartościowych miłym zaskoczeniem dla inwestorów był wzrost notowań koncernu telekomunikacyjnego Matav, mimo że dzień wcześniej nowojorski indeks rynku high-tech Nasdaq stracił prawie 6%. ? Okazuje się, że przy obecnej cenie walorów spółki, niektórych inwestorów z zagranicy nie wystraszyły nawet silne spadki na nowojorskim rynku elektronicznym ? powiedział Reutersowi Peter Nagy, makler z Takarek Broker. Wysokie obroty zanotowano na akcjach koncernu produkującego części samochodowe Raba, ponieważ spółka zakończyła proces wykupywania własnych akcji. Nie uchroniło jej to wczoraj od spadku notowań. Ogólnie jednak wzrost ceny walorów Matav spowodował, że indeks BUX podniósł się o 0,58%, do 8308,54 pkt.PragaW środę na giełdzie praskiej utrzymywała się tendencja do sprzedawania akcji, co czynili przede wszystkim inwestorzy z zagranicy. Największy wpływ na takie zachowania miały wtorkowe spadki na giełdach amerykańskich, a w szczególności na Nasdaq. W tych okolicznościach najchętniej pozbywano się walorów spółek branży telekomunikacyjnej Radiokomunikace i Cesky Telecom, których notowania spadły odpowiednio o 3,4% i 3,9%. Podobnych rozmiarów spadki dotknęły też instytucje finansowe ? Komercni Banka i Ceska Sporitelna. W tych okolicznościach wskaźnik PX 50 stracił 2,56% i na koniec dnia ukształtował się na poziomie 562,8 pkt. ? Teraz zdecydowanie ponad czynniki lokalne inwestorzy przedkładają wiadomości z giełd zagranicznych i taka tendencja może jeszcze potrwać ? powiedział agencji Reutera John Lomax, analityk europejskich emerging markets w londyńskim banku HSBC.MoskwaW pierwszej połowie sesji w Moskwie na rynku można było zaobserwować objawy paniki. Wskaźnik RTS tracił już 7% i zbliżył się do poziomu 150 pkt. ? Głównym powodem silnych spadków była wyprzedaż rosyjskich akcji przez duże fundusze inwestycyjne ? powiedział Reutersowi Andriej Kukk, szef ds. rynku akcji w biurze IBG NIKoil., dodając, że była to reakcja na wtorkowy drastyczny spadek notowań na Nasdaq. W drugiej połowie sesji pojawili się jednak inwestorzy, którzy zaczęli kupować przecenione walory. W efekcie ostatecznie RTS spadł o 2,77%, do 167,06 pkt. Analitycy biura maklerskiego Troika Dialog uważają, że moskiewski wskaźnik spadnie jeszcze do 140 pkt. i na tym poziomie może ewentualnie napotkać opór.
Kolumnę redagują: ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI