Zagranica pozbywała się walorów węgierskich blue chips

Wtorek był dniem spadków na środkowoeuropejskich parkietach. Niepewnośćco do dalszego kształtu polityki pieniężnej USA i negatywne wieści dotyczące niektórych spółek spowodowały, że indeksy straciły ponad 2%. Budapeszteński BUX spadł aż o 3,09%.

BudapesztWyprzedaż przez zagranicznych inwestorów walorów największych spółek spowodowała, że wtorkowa sesja na budapeszteńskiej giełdzie przyniosła silny spadek tamtejszego indeksu. BUX spadł aż o 3,09% i zamknął się tylko nieco powyżej granicy 9000 pkt., kończąc dzień na poziomie 9037,5 pkt. Wśród firm notujących największe spadki znalazły się koncern naftowy MOL, firma chemiczna BorsodChem oraz producent farmaceutyków Gedeon Richter. Ostatniej z tych spółek zaszkodziła gorsza rekomendacja wydana przez analityków Merrill Lynch, którzy długoterminowo zalecili akumulować jej walory, choć wcześniej sugerowali kupno. ? Dziś zagranica zdecydowanie sprzedawała akcje, a po stronie popytowej znalazły się tylko węgierskie biura maklerskie ? powiedział Reutersowi Peter Dobozi z Concorde Securities. Węgierscy analitycy zgodnie twierdzą, że bardzo ważna dla najbliższej przyszłości budapeszteńskiego parkietu będzie zapowiedziana na dziś publikacja wskaźnika cen detalicznych za maj.PragaWtorkowa sesja na parkiecie praskim nie zostanie zaliczona przez tamtejszych inwestorów do udanych. Wskaźnik PX 50 spadł o 2,12% ? do 550,7 pkt., a na wartości traciły akcje większości spółek typu blue chip. W dalszym ciągu pozbywano się walorów koncernu telekomunikacyjnego Cesky Telecom, byłego monopolisty, który obawia się konkurencji na zliberalizowanym rynku, a także nerwowo reaguje na zmiany koniunktury na czołowych giełdach. Znacznie staniały też papiery banku IPB, trzeciej co do wielkości aktywów instytucji finansowej w Czechach. Sprzedawano jej walory pod wpływem informacji o złej kondycji banku i doniesień o wycofywaniu z niego depozytów przez klientów.MoskwaWyraźny spadek notowań miał miejsce również wczoraj w Moskwie. Analitycy uznali go za korektę po ubiegłotygodniowych zwyżkach, tym bardziej że wczorajsza sesja była pierwszą po trzydniowej przerwie. Liderem spadków był koncern Jednolite Systemy Energetyczne, którego akcje staniały o 4,02%. Rosyjscy specjaliści podkreślają również, że wciąż brakuje wyraźnej tendencji na giełdzie, a inwestorzy zapatrzeni są przede wszystkim w to, co dzieje się na rynku amerykańskim. Indeks RTS spadł wczoraj o 2,45% i zakończył dzień na poziomie 195,31 pkt.

Kolumnę redagują: ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI