EBC pozostawia na dotychczasowym poziomie stopy procentowe

W środę spadły główne indeksy europejskie. EBC pozostawił na niezmienionym poziomie stopy procentowe, ale decyzja ta nie wpłynęła na notowania. W czwartek w Europie wskaźniki również straciły na wartości, a inwestorzy po obu stronach Atlantyku realizowali zyski osiągnięte ostatnio na akcjach high-tech.

Nowy JorkWe wtorek Dow Jones spadł o 122,68 pkt. (1,16%), natomiast Nasdaq zyskał 23,53 pkt. (0,59%), przekraczając 4000 pkt. S&P 500 obniżył się o 0,66%, a Russell 2000 wzrósł o 0,55%.Podczas sesji środowej ujemnie na nastroje wpłynęła informacja o mniejszym niż przewidywano wzroście sprzedaży firmy Oracle oraz kosztach usuwania wadliwych części przez Intel. Mimo to w drugiej połowie sesji przeważyła tendencja zwyżkowa, gdy inwestorzy zaczęli kupować akcje i ostatecznie Dow Jones wzrósł o 0,6% (62,5 pkt.), natomiast Nasdaq zyskał 1,25%, a Dow Jones Internet Composite Index podniósł się o 0,83%.Na początku czwartkowych notowań za Atlantykiem przeważała tendencja spadkowa, ponieważ inwestorzy realizowali zyski osiągnięte ostatnio na inwestycjach, przede wszystkim w spółki high-tech. Powróciła również niepewność dotycząca najbliższej decyzji Fed w sprawie stóp procentowych. W tych okolicznościach Dow Jones do godz. 18.00 naszego czasu spadł o 112,7 pkt. (1,07%), Nasdaq stracił 1,36%, a Dow Jones Internet Composite Index ? 0,24%.LondynW Londynie wyprzedaż akcji towarzystw telekomunikacyjnych, szczególnie Vodafone AirTouch i British Telecom, oraz banków pobudziła w środę spadek indeksu FT-SE 100 o 49,1 pkt. (0,75%). Do pozbywania się walorów instytucji finansowych przyczyniły się gorsze rekomendacje. Na giełdzie utrzymywała się niepewność przed zbliżającą się decyzją Fed w sprawie stóp procentowych. Początek czwartkowej sesji przebiegł pod znakiem niewielkich zmian cen akcji, jednak po południu, gdy nadeszła informacja o spadkach na początku notowań na giełdach nowojorskich, FT-SE 100 zaczął tracić na wartości. Ostatecznie spadł o 64 pkt. (0,99%).FrankfurtFrankfurcki DAX Xetra stracił w środę 127,18 pkt. (1,76%). Przyczyniła się do tego zniżka cen akcji firm telekomunikacyjnych w reakcji na wyprzedaż analogicznych walorów na innych parkietach europejskich. W czwartek do godz. 18.00 naszego czasu frankfurcki indeks stracił kolejne 54,58 pkt. (0,77%) reagując na obniżkę indeksów nowojorskich na początku wczorajszej sesji. Liderem spadków było towarzystwo ubezpieczeniowe Munich Re, na skutek gorszej rekomendacji.ParyżRównież na giełdzie paryskiej sesja środowa przyniosła spadek notowań. CAC-40 obniżył się o 64,16 pkt. (0,98%). I tam zasadniczym powodem było pozbywanie się akcji spółek telekomunikacyjnych w obawie przed wysokimi kosztami rozwoju połączeń bezprzewodowych. W czwartek paryski indeks ponownie stracił na wartości, tym razem 15,88 pkt. (0,24%), a tendencja spadkowa widoczna była szczególnie po południu, gdy niżej otworzyły się indeksy za Atlantykiem. Uwagę zwracał natomiast popyt na przecenione ostatnio akcje Vivendi i Canal Plus.TokioPodczas sesji środowej tokijski Nikkei 225 zyskał 302,53 pkt. (1,79%), przekraczając 17 000 pkt. Uwagę zwracał popyt na walory czołowych spółek high-tech, zwłaszcza Sony, Toshiba i Hitachi, oraz operatora telefonii komórkowej NTT DoCoMo. Silnym bodźcem było przekroczenie we wtorek przez Nasdaq granicy 4000 pkt. W czwartek na parkiecie przeważyły zniżki. Nikkei 225 stracił 104,07 pkt. (0,6%), a inwestorzy pozbywali się przede wszystkim walorów spółek reprezentujących tzw. starą gospodarkę, wśród których znalazły się firmy z takich branż, jak tekstylna, górnicza czy maszynowa. Lepiej wiodło się firmom z branży high-tech, Nadal rosły m.in. notowania Sony.HongkongNa parkiecie w Hongkongu nastąpił w środę umiarkowany wzrost notowań, do którego przyczynił się powrót zainteresowania akcjami firm telekomunikacyjnych. Hang Seng zyskał 151,4 pkt. (0,94%), ale obroty były małe, gdyż inwestorzy zachowywali ostrożność przed czwartkowym debiutem China Unicom. W czwartek przeważyła natomiast zniżka notowań, do czego przyczynił się m.in. powrót obaw, że Fed podczas najbliższego posiedzenia podniesie jednak stopy procentowe. W efekcie Hang Seng spadł o 285,78 pkt. (1,76%). Na rynku miał miejsce udany debiut firmy telekomunikacyjnej China Unicom. Cena akcji spółki ukształtowała się na poziomie o 7,8% wyższym od ceny emisyjnej.

Kolumnę redagują: ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI