Początek tygodnia nie był zbyt pomyślny dla posiadaczy akcji i przyniósł kontynuację spadków WIG-u. Warto jednak mieć na uwadze, że wykres indeksu zbliżył się w okolice, gdzie znajduje się jeden z potencjalnych poziomów wsparcia. Tworzy go lokalne dno z 19 czerwca na wysokości ok. 19 520 pkt., co zwiększa szanse na wyhamowanie spadków, przynajmniej w najbliższym czasie. Ograniczenie dla znaczniejszej przeceny stanowi także strefa ok. 19 350-19 400 pkt. wyznaczona przez dna z 7 i 13 czerwca. Skuteczność którejś z powyższych granic może zaowocować kolejnym wzrostem, ale w takim wariancie nie można zapominać o barierach podażowych mogących ograniczyć skalę zwyżki. Wśród najważniejszych oporów można wskazać na poziom ok. 20 080 pkt., gdzie znajduje się 38,2% zniesienia fali spadkowej z okresu marzec ? maj br., oraz strefę 20 200-20 500 pkt., którą tworzy wierzchołek z 17 maja, oraz przełamane w połowie kwietnia średniookresowe wsparcie.Tym samym mimo szans na kolejny impuls wzrostowy, prawdopodobny jest scenariusz przewidujący, że wspomniane poziomy wsparcia i oporu będą w najbliższym okresie wyznaczać zasięg wahań indeksu, a trwalszy trend zostanie wyznaczony w momencie zdecydowanego pokonania którejś z barier.

Jacek BuczyńskiBM PBK S.A.