Na liście 30 najczęściej rekomendowanych do długoterminowego kupna walorów amerykańskich jest 13 spółek z indeksu Dow Jones Industrial Average, zaś Standard&Poor?s 500 reprezentowany jest przez 25 firm. Niektóre przedsiębiorstwa z trzydziestki znajdują się w obu wskaźnikach.W sektorze usług finansowych czołówkę stanowią American International Group, Citigroup oraz American Express. Liderami farmacji są: American Home Products, Pfizer i Merck, a w branży internetowej największym wzięciem cieszą się America Online, Cisco Systems, EMC.Intel, Analog Devices, LSI Logic, Texas Instruments i Xilnix, to faworyzowani producenci półprzewodników, zaś wśród softwarowców najczęściej rekomendowane są Microsoft, Oracle, Sun Microsystems oraz International Business Machines, kwalifikujący się także do poprzedniej grupy.Pozostali ulubieńcy analityków oraz doradców to: Nokia (jedyny przedstawiciel producentów telefonów bezprzewodowych), SBC Communications, JDS Uniphase, Duke Energy, Enron, Exxon Mobil, Wal ? Mart Stores, Home Depot, General Motors, Walt Disney i Anheuser Busch.Fred Barbash ? który, jak przyznaje w sposób nienaukowy, przygotował tę listę dla czytelników The Money Report publikowanego na łamach gazety International Herald Tribune ? pisze, że obecnie początkujący inwestorzy mają dużo łatwiejszy żywot niż on 15 lat temu, kiedy zaczynał przygodę z rynkiem kapitałowym. Źródeł informacji jest nieporównanie więcej, orientację ułatwiają m.in. liczne biuletyny inwestycyjne publikowane w sieci, czy raporty funduszy inwestycyjnych, chociaż w tym ostatnim przypadku inwestor dowiaduje się, co fundusz kupował wcześniej, a nie, co czyni obecnie.Większość tych walorów, podkreśla F. Barbash, cieszy się wzięciem wśród inwestorów regularnie, przez dłuższy czas kupujących te same akcje. Zwykle nie przejmują się zmianami kursów. Jeśli jednak dochodzi do poważnych przecen, to głównie na skutek niezwykłych okoliczności (np. Microsoft oskarżany przez rząd o praktyki monopolistyczne).

W.Z. na podstawie International Herald Tribune