Rynek kontraktów terminowych

Na ostatniej sesji tygodnia grudniowe kontrakty na WIG20 straciływ porównaniu z zamknięciem z czwartku 60 pkt., czyli 3,2%. Podczas sesjibyło bardzo nerwowo i dopiero pod koniec udało się futuresom powrócićdo poziomu zbliżonego do otwarcia.

WIG20 FuturesOtwarcie i większa część sesji przyniosły z pewnością trudne chwile inwestorom utrzymującym długie pozycje. Luka bessy na wykresie dziennym spowodowała przepływ środków od inwestorów posiadających długie pozycje na poziomie 27,5%. Taka strata jest nie do zaakceptowania przez każdą normalną strategię inwestycyjną, dlatego naturalnym ruchem było zamykanie w popłochu długich pozycji.Do 13.30 kontrakty grudniowe zachowywały się dość stabilnie, wahając się w przedziale 1785 ? 1800 pkt., przy czym większość obrotów odbyła się w pierwszych piętnastu minutach handlu.Po poprawie notowań euro i wzrostach na rynku europejskim FW20Z0 zanotowały dzienne maksimum na poziomie 1820 pkt. W trakcie dalszych notowań rynek ponownie zaczął spadać i zamknął się 5 pkt. poniżej otwarcia.Znacznie wzrósł wolumen obrotów, który przekroczył 8 tys. sztuk i był najwyższy od kwietnia br. Nieznacznie spadła natomiast liczba otwartych pozycji. Wysoki wolumen i duża zmienność rynku mogą oznaczać, że w piątek mieliśmy do czynienia z lokalnym dołkiem. W średnim terminie giełda nadal pozostaje pod znakiem niedźwiedzia i gra przeciw trendowi może się skończyć przykrym doświadczeniem.Wybicie ze zwyżkującego klina wyznacza zasięg spadków na wysokości 1700 pkt. dla futures grudniowych. Zostały potwierdzone wcześniejsze sygnały sprzedaży na MACD, poniżej poziomu 30 znalazł się RSI, co świadczy o silnym wyprzedaniu.TechWIG FuturesRynek kontraktów na TechWIG zanotował w piątek swoje historyczne minimum. Spadły one w stosunku do poprzedniego zamknięcia o 69 pkt., a od poniedziałku 133 pkt. Dla nieuważnego inwestora tydzień ten mógł się więc skończyć katastrofalnie.Na TechWIG futures wzrosły zarówno liczba otwartych pozycji i wolumen, co wzmacnia negatywne sygnały techniczne. Pokonana w środę linia miesięcznego trendu wzrostowego znajduje się obecnie na wysokości 1680 pkt. i sądząc po wysokości luki bessy, nie ma zbyt dużych szans na ruch powrotny do tej linii.

Adam Łaganowski