W Pradze rosły w końcu w środę notowania banku Komercni Banka (o 2,1%), które na poprzedniej sesji znalazły się już na najniższym od sześciu tygodni poziomie. Paweł Mertlik, minister finansów w czeskim rządzie, zapowiedział, że oferta sprzedaży udziałów państwa w tej spółce powinna spotkać się z dużym odzewem ze strony zachodnich inwestorów. Wiadomo jednak już, że do przetargu na zakup 60-proc. pakietu akcji drugiego co do wielkości banku w Czechach na pewno nie przystąpią: Deutsche Bank, ABN Amro i ING Group. W efekcie indeks PX-50 nie zmienił praktycznie swojej wartości (0,02-proc. wzrost) zamykając się na poziomie 507,9 pkt.
ŁK PARKIET newsroom, Warszawa (0-22) 672 81 97-99