Według resortu skarbu, Krzysztof Łaszkiewicz, wiceminister SP, nie wystąpił do sądu rejestrowego w Warszawie z żądaniem wpisania Jerzego Locha jako zarządu VII NFI im. Kazimierza Wielkiego. Jak poinformowała Rzeczpospolitą Beata Jarosz, rzeczniczka prasowa MSP, sąd przed dokonaniem rejestracji zapoznał się 28 września z konieczną dokumentacją, w tym z protokołem notarialnym z WZA z 21 września. Zdaniem Beaty Jarosz, wystosowanie przez resort prośby do sądu o pilne rozpatrzenie skomplikowanej sprawy VII NFI nie może być traktowane jako ingerencja w niezawisłość sądu.

Zdaniem przedstawicieli BRE Private Equity, firmy zarządzającej funduszem, zapoznanie się sędziego z protokołem nie było możliwe, gdyż został on złożony w sądzie dopiero 29 września. W czwartek Jerzy Loch, zarejestrowany od 28 września jako prezes zarządu VII NFI, poinformował, że to od niego sąd otrzymał kopię protokołu jeszcze w czwartek, 29 września.

Według Beaty Jarosz, rzeczniczki MSP, radę nadzorczą tworzą osoby wybrane między innymi głosami skarbu państwa, który w pełnio uczestniczył w WZA. Zdaniem rzeczniczki, skoro w ten sposób MSP uczestniczyło w wyborach członków rady nadzorczej, wydaje się logiczne, że została wybrana rada, w której zasiadają przedstawiciele resortu ? pisze Rzeczpospolita.