Przedstawiciele koreańskiego przemysłu samochodowego ponownie wezwali w czwartek do udzielenia pilnej pomocy finansowej Daewoo Motors, którego wierzyciele rozmawiają z General Motors o jego przejęciu.? Daewoo znajduje się na krawędzi przepaści i cały czas akumuluje straty ? powiedział Kim So-lim, rzecznik Koreańskiego Związku Producentów Samochodów. ? Jeżeli wierzyciele chcą sprzedać Daewoo za uczciwą cenę, powinni wspomóc koncern pożyczkami, by zapobiec dalszemu obniżaniu wartości firmy ? dodał.Wysoki przedstawiciel największego wierzyciela Daewoo ? Korea Development Bank powiedział, że wierzyciele nie udzielą koncernowi nowych pożyczek, dopóki nie zaakceptuje on drastycznej redukcji zatrudnienia i innych środków mających doprowadzić do obniżki kosztów. ? Nie chcemy tracić naszych pieniędzy na plany, które nie mają szans powodzenia ? powiedział przedstawiciel KDB. Według Daewoo Motors pracownicy koncernu nie dostali wynagrodzenia od sierpnia. Miesięcznie koncern przynosi straty w wysokości 100 mld wonów (88 mln dolarów), a poziom wykorzystania mocy produkcyjnych spadł poniżej 60%.Spółka twierdzi, że aby pokryć wydatki operacyjne, potrzebuje do końca roku kolejnych 450 mld wonów pożyczki.Analitycy nie są zgodni co do strategii, jaką powinni przyjąć wierzyciele Daewoo. Część z nich uważa, że brak pomocy jeszcze pogorszy sytuację, inni natomiast są zdania, że dalsze pożyczki tylko opóźnią restrukturyzację.W Korei związki zawodowe nie zgadzają się na jakiekolwiek redukcje pośród 13-tysięcznej załogi. Są również przeciwne sprzedaży Daewoo amerykańskiemu koncernowi General Motors, ponieważ uważają, że ta transakcja doprowadziłaby do masowych zwolnień.GM przystąpiło wraz z Fiatem do negocjacji na temat przejęcia Daewoo po tym, jak wycofał się z nich amerykański koncern ? Ford.

Reuters (Seul)