Po sześciu latach od wydzielenia KDPW ze struktury GPW,pojawiły się sugestie ponownego połączenia obu instytucji? dowiedział się PARKIET. ? Jeżeli będzie to rozwiązanieoptymalne, to tak zrobimy ? komentuje Elżbieta Pustoła,prezes KDPW.
? Współpracujemy bardzo ściśle z Giełdą. Operacyjnie jesteśmy silnie połączeni. Ewentualna decyzja o połączeniu niewiele zmieni. Efekty redukcji kosztów w wyniku ograniczenia zatrudnienia byłyby bardzo niewielkie ? mówi Elżbieta Pustoła (na fot.).? Najpoważniejszy problem to technologia ? zastrzega nasza rozmówczyni. GPW jest właśnie w przededniu wprowadzenia nowego systemu. KDPW dopiero wybiera nowe rozwiązania. Zdaniem KDPW, najważniejszą sprawą w przypadku ewentualnego połączenia byłoby integrowanie systemów informatycznych. Ewentualna fuzja wymagałaby jednak prowadzenia neutralnej polityki wobec innych niż GPW klientów KDPW. ? Monopol może brzmi groźnie, ale w rozliczeniach jest najlepszy ? twierdzi Elżbieta Pustoła.Jeśli jednak do połączenia z GPW nie dojdzie, jaka przyszłość czeka KDPW? ? Rozwój internetu sprawia, że rola tradycyjnych giełd może być zagrożona. Jednak transakcje muszą być rozliczane, potrzebny jest jednolity rejestr papierów ? mówi Elżbieta Pustoła. ? Rynek międzynarodowy przygotowuje się do konsolidacji izb rozliczeniowych. Ochotę na organizowanie takich uniwersalnych platform mają Niemcy, Francuzi i Amerykanie. Integracja światowa funkcji rozliczeniowych zapewne już wkrótce postawi pod znakiem zapytania sens istnienia krajowych instytucji rozliczeniowych. Natomiast na integrację systemów depozytowych poczekamy jednak 10, może nawet 15 lat. Wymagałoby to bowiem bardzo istotnych zmian w systemach prawnych poszczególnych krajów.
ŁUKASZ KWIECIEŃ[email protected]
? Obie te instytucje mają przed sobą do rozwiązania prawie identyczne problemy strategiczne. Integracja z jednym z aliansów europejskich będzie oznaczała także integrację sfery depozytowo-rozliczeniowej ? powiedział PARKIETOWI prezes GPW Wiesław Rozłucki.
D.J.