Spadają zyski spółek zarówno nowej, jak i starej ekonomii

Przez amerykański rynek kapitałowy przetacza się fala serwowanych przez znaczące spółki obniżek prognoz wyników finansowych. Dotyczy to w równym stopniu firm z nowej, jak i starej ekonomii. Szybciej niż się spodziewano przebiega proces schładzania gospodarki. Analitycy z Wall Street są coraz bardziej zaniepokojeni.

Przed kilkoma dniami oczekiwania co do wyników za bieżący kwartał zrewidował o 5% w dół największy na świecie producent oprogramowania ? Microsoft. Wcześniej na taki krok zdecydowali się także m.in. Compaq, Eastman Kodak. Motorola, General Motors, Bank of America, J.P. Morgan i Chase Manhattan. W czwartek dołączył do tego grona telekomunikacyjny gigant AT&T. Znany producent sprzętu gospodarstwa domowego Whirlpool zapowiedział redukcję 10% personelu, a w Gillette pracę straci 8% załogi. Zdaniem analityków, to jeszcze nie koniec.? Chyba żaden z nas nie liczył się z tym, że wzrost gospodarczy w Stanach Zjednoczonych tak szybko spadnie o ponad połowę ? powiedział niemieckiemu ?Handelsblattowi? Steven Wieting, główny strateg ds. rynku w banku inwestycyjnym Salomon Smith Barney. Zaledwie w ciągu kilku miesięcy tempo wzrostu PKB w USA spadło z 6 do 2,5%. Swoje zaniepokojenie przyszłością amerykańskiej gospodarki wyraził na wtorkowym posiedzeniu Fed, pozostawiając jednocześnie na nie zmienionym poziomie stopy procentowe.? Wszyscy spodziewali się miękkiego lądowania, tymczasem konsekwencje wcześniejszych podwyżek stóp procentowych oraz wysokie ceny energii przyspieszyły tempo tego procesu ? uważa Charles Hill, dyrektor działu analiz w monitorującej rynek finansowy firmie First Call/Thomson Financial. Wcześniejsze szacunki dotyczące ostatniego kwartału br. mówiły o średnim wzroście zysków amerykańskich przedsiębiorstw na poziomie 15,6%. ? Teraz nadają się one już tylko do archiwów. Obecnie może to być najwyżej 7,8% ? stwierdził Ch. Hill.W IV kwartale br. zjawisko to najbardziej dotknęło firmy technologiczne. Już ponad 300 amerykańskich spółek zaliczanych do branży high-tech obniżyło w ostatnich tygodniach prognozy zysku. Dla porównania, w tym samym okresie 1999 r. było ich blisko 200. ? O ile jeszcze w II i III kwartale br. branża ta mogła pochwalić się średnim wzrostem wyników na poziomie 42%, o tyle w ostatnim kwartale roku będzie on na pewno jednocyfrowy ? uważa dyrektor First Call.Spadek zysków dotyka nie tylko producentów komputerów i oprogramowania czy telefonów komórkowych. ? W takim samym stopniu odczuwają to firmy zaliczane do tzw. starej ekonomii. Po prostu Amerykanie kupują mniej samochodów, sprzętu AGD, wstrzymują się z inwestycjami budowlanymi ? uważa Charles Reinhard, szef działu strategii w banku inwestycyjnym Lehman Brothers. Według First Call, zyski producentów dóbr konsumpcyjnych w końcówce br., mimo sezonu wzmożonych zakupów w okresie przedświątecznym, spadną w porównaniu z tym samym okresem 1999 r. o 4%. Tymczasem jeszcze przed kilkoma miesiącami szacowano, że wzrosną o ok. 10%.Są jednak branże, które poprawią swoje wyniki. Znacznie lepiej niż przed rokiem mają się np. koncerny energetyczne. First Call zdecydował się nawet ostatnio na podwyższenie prognoz tego sektora za IV kwartał z 7 do 9%. Nie najgorzej wygląda również sytuacja firm farmaceutycznych. ? W ich przypadku obniżyliśmy wprawdzie prognozę zysków, ale tylko z 15 do 14% ? powiedział Charles Hill. Zdaniem Richarda Bernsteina, szefa działu strategii w Merrill Lynch, zyskiwać powinny także koncerny branży lotniczej oraz firmy produkujące na potrzeby przemysłu obronnego.

W.K., ?Handelsblatt?.