W 2000 roku na Warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych zadebiutowały walory zaledwie trzynastu nowych spółek. To najniższa liczba od siedmiu lat. Liczba nowicjuszy będzie jeszcze mniejsza, jeśli odejmiemy firmy, które na parkiet przeniosły się z Centralnej Tabeli Ofert. Najlepszym debiutantem okazało się Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej z Wrocławia, które już na pierwszej sesji dało zarobić blisko 80%, natomiast najgorzej wypadł Wandalex. Spółki przechodzące z rynku CeTO na pierwszych sesjach zazwyczaj charakteryzowało rozchwianie notowań, zwiększenie obrotów oraz ?szukanie? nowej wyceny rynkowej, tym razem już w bardziej renomowanym otoczeniu. Żadna debiutująca spółka nie dała w przypadku lokaty kilkumiesięcznej lub kilkutygodniowej zarobić. Najwięcej straciły spółki należące do segmentu innowacyjnych technologii, wśród których szczególnie ?wyróżnił? się MacroSoft. Po przejściu z CeTO walor ten stracił na GPW około 64% swojej rynkowej wartości. Inwestycja w inną spółkę z segmentu ? Netię ? od lipcowego debiutu przyniosła stratę w wysokości 35%. Dwie wymienione firmy rozdzieliła mięsna spółka Beef-San, której walory straciły od marca około 59% wartości. Również pozostali tegoroczni debiutanci po wejściu na giełdowy parkiet nie dali swym akcjonariuszom powodów do zadowolenia.
Więcej w PARKIECIE str. 2