PKN Orlen przyjął ofertę współpracy warszawskiej spółki King&King, posiadającej koncesję na wydobycie ropy w Demokratycznej Republice Konga ? dowiedziało się nieoficjalnie Prawo i Gospodarka.
Propozycję inwestycji w złoża u ujścia rzeki Kongo do Atlantyku, zaakceptował już wcześniej Petrobaltic, podpisując z King&King stosowne umowy. KGHM, który w 1997 r. niefortunnie zaangażował się w wydobycie złóż miedziowo-kobaltowych w kongijskiej prowincji Kimpe na razie nie odpowiedział na propozycje King&King.
Sam obszar koncesyjny to dokładnie 4658 km kw. terenu. Składają się na niego cztery przebadane przez poprzednich posiadaczy koncesji, czyli Belgijską Firmę Naftową, złoża oraz dwa złoża potencjalne. Złoże obliczane jest na 85 lat, przy czyn w wariancie optymistycznym, Polska mogłaby uzyskiwać z niego 3-4 mln ton rocznie ? pisze PG.
