Jarosław Dominiak, prezes SII, odpowiada na pytania odbiorców portalu finansowego parkiet.com.pl
Po co powstało Stowarzyszenie?Do statutowych celów Stowarzyszenia należy przede wszystkim ochrona interesów inwestorów indywidualnych oraz wspólne występowanie w kluczowych dla środowiska sprawach. Ponadto Stowarzyszenie bardzo mocno akcentuje rolę edukacyjną, jaką może odegrać na rodzimym rynku.Od kiedy istnieje SII i co zrobiło do tej pory?Stowarzyszenie formalnie działa od grudnia 1999 r. W kwestii ochrony praw inwestorów należy wspomnieć ostatnie interwencje SII dotyczące kontrowersyjnej konstrukcji emisji Pepeesu oraz reakcję Stowarzyszenia na cenę zaproponowaną w wezwaniu na Manometry.Kto może zostać członkiem SII? Jaki trzeba mieć portfel?Do Stowarzyszenia mogą przystąpić wszystkie osoby fizyczne. Nie ma żadnych wymogów formalnych co do wartości portfela, jakim dysponuje inwestor. Obecnie do Stowarzyszenia należą zarówno aktywni inwestorzy, jak i sympatycy polskiej giełdy.Czy do Stowarzyszenia można się zarejestrować i w czym mi to pomoże?Aby stać się członkiem Stowarzyszenia, należy wypełnić deklarację członkowską oraz opłacić roczną składkę w wysokości 40 zł. SII oferuje swoim członkom wymierne korzyści, takie jak możliwość skorzystania ze zniżek na produkty i usługi przydatne w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych. Niebawem możliwe będzie również korzystanie z porad prawnika SII.Czy tego typu stowarzyszenia jak SII nie prowadzą do powstawania elitarnych spółdzielni działających na rynku kapitałowym?Zapraszam do zapoznania się ze statutem naszej organizacji, który w sposób jednoznaczny określa zadania i przedmiot aktywności SII. To raczej nasze działania mają przyczyniać się do tego, by na naszym rynku takie spółdzielnie nie powstawały.Kto finansuje działania stowarzyszenia i jakie są to kwoty? Czy zarząd pobiera wynagrodzenie? Finanse Stowarzyszenia ? w dniu dzisiejszym ? pochodzą z głównie umów sponsoringowych, opłat członkowskich oraz dotacji instytucji polskiego rynku kapitałowego. Docelowo, wzorem podobnych organizacji w Europie, chcielibyśmy stać się stowarzyszeniem samofinansującym się. Do 1 stycznia br. żadna z osób aktywnie działających w SII nie pobierała wynagrodzenia. Teraz SII zatrudnia trzy osoby w niepełnym wymiarze godzinowym.Jak duży wpływ na poczynania SII wywierają sponsorzy?Mogę osobiście zagwarantować, że są to umowy bardzo przejrzyste, do których każdy z członków ma dostęp. Nie interesuje nas ?sponsoring? w złym tego słowa znaczeniu.Jak duże są kwoty dotacji, o których Pan wspomniał?Największa dotacja otrzymana od jednej ze spółek publicznych to 80 tys. zł. Jednak najczęściej kwoty te oscylują w granicach 20?30 tys. zł.Dlaczego SII notuje stosunkowo niski przyrost liczby członków i co zamierza Pan zrobić, aby zachęcić inwestorów do przystępowania do stowarzyszenia?Nie zgadzam się z tezą o niskim przyroście liczby nowych członków. Myślę, iż realne działania SII będą podstawą do przyłączenia się kolejnych inwestorów do naszej organizacji. Właśnie z taką sytuacją mamy do czynienia w tej chwili, kiedy to w ciągu tygodnia do SII wstępuje ok. 20 osób.Kiedy SII zacznie pojawiać się na WZA i jak to będzie zorganizowane?Jest to jedna z najważniejszych form aktywności przewidziana na ten rok, a nawet na najbliższy okres. W pierwszej kolejności będą to walne, na których mają być głosowane uchwały godzące w interes inwestorów indywidualnych. W perspektywie najbliższych trzech lat chcemy doprowadzić do sytuacji, w której przedstawiciel SII będzie obecny na każdym WZA. W zależności od charakteru walnego, będziemy koncentrowali się wyłącznie na czysto informacyjnym podejściu do takiego wydarzenia. W sytuacji gdy będziemy chcieli odegrać istotną rolę, zbierane będą pełnomocnictwa dla przedstawiciela SII. Obecnie kończymy przygotowania do takich operacji, współpracując m.in. z panem Raimondo Egginkiem.Czy działania w SII traktuje Pan jako własną ścieżkę kariery, czy też rzeczywiście zamierza Pan pomagać inwestorom w zrozumieniu zasad funkcjonowania rynku kapitałowego?Mam nadzieję, iż dotychczasowe funkcjonowanie SII daje wystarczającą odpowiedź na pytanie o motywy działania osób kierujących naszą organizacją.Jak układa się współpraca SII z KPWiG?SII traktuje urząd KPWIG jako naturalnego partnera w kwestiach ochrony interesów akcjonariuszy mniejszościowych, chociaż wielu inwestorów zgłasza sporo uwag i pretensji pod adresem Komisji. Stąd często musimy konfrontować opinie naszych członków z poczynaniami Komisji.Czy fakt, że występowaliście w ochronie akcjonariuszy np. Pepeesu oznacza, że decydujecie się na zajęcie stanowiska jedynie w przypadku małych spółek? Kiedy możemy oczekiwać podobnej interwencji np. w przypadku Elektrimu czy innych spółek o dużej kapitalizacji?Działania SII podejmowane są w oparciu o głosy naszych członków. W momencie gdy dostaniemy sygnały o nieprawidłowym traktowaniu akcjonariuszy mniejszościowych którejkolwiek ze spółek, w tym również tych dużych, podejmiemy odpowiednie działania. Dowodem na to może być opinia SII na temat poczynań TP SA, która swoją strategię rozwoju na najbliższe trzy lata zaprezentowała w Londynie na zamkniętym spotkaniu, zapominając o rodzimych inwestorach.Jak duży wpływ na zachowanie kursów akcji wywierają obecnie inwestorzy indywidualni?Według mnie, inwestorzy indywidualni coraz częściej decydują o poziomie kursów na GPW, szczególnie w sytuacji, gdy np. 80% kapitału akcyjnego jest w rękach inwestora strategicznego.Czy SII posiada wpływ na kształt aktów prawnych dotyczących rynku kapitałowego w Polsce?Jako jedyna organizacja skupiająca inwestorów indywidualnych w Polsce, walczymy o taką możliwość. Na razie jest to jedynie przedstawianie naszej opinii, choć zgłosiliśmy już chęć uczestniczenia w KPWiG jako członek z głosem doradczym.Jakie są korzyści z członkostwa w światowej Federacji Zrzeszeń Inwestorskich (WFIC)?Organizacje zrzeszone w WFIC funkcjonują na tamtejszych rynkach od kilkudziesięciu lat. Ich doświadczenie jest niezwykle cenne w zmaganiu się naszej organizacji z problemami, jakich dostarcza nasz rynek kapitałowy.Jak układa się współpraca SII ze Związkiem Maklerów i Doradców?Nie narzekamy.Czy SII będzie tak zaciekle broniło praw drobnych inwestorów także w spółkach, które są sponsorami SII?Zdecydowanie tak. Każda ze spółek, która wspomogła działania SII, ma pełną świadomość charakteru naszej organizacji.Czy występowanie na walnym przeciwko zarządom spółek nie stwarza konfliktu interesów, skoro SII w dużej części finansowane jest właśnie przez te spółki?Wpływanie na rzecz poprawy standardów i klimatu wokół polskiej giełdy jest korzystne nie tylko dla inwestorów indywidualnych, ale i dla emitentów plasujących nowe emisje akcji.Czy SII będzie prowadziło działalność wydawniczą na wzór innych członków WFIC?Jeszcze w tym kwartale ukaże się pierwsza publikacja SII. A w tym roku przewidzieliśmy jeszcze trzy pozycje, które chcielibyśmy wydać.Ilu maklerów jest członkami stowarzyszenia?Nie posiadamy takich informacji, ale należy wspomnieć, iż oddział w Krakowie prowadzony jest przez maklera.Co Pan sądzi o roli internetu na rynku kapitałowym?Zdecydowanie zachęcałbym wszystkich inwestorów do korzystania z internetowych biur maklerskich i pozyskiwania tą drogą informacji, gdyż jest to najszybsze i najtańsze rozwiązanie.
opr. Cyberluke