Mostostal Export stawia na tanie budownictwo

Mostostal Export, którego wyniki za 2000 r. powinny być bardzo dobre, będzie dążył do wypłaty dywidendy, nie niższej niż za 1999 r. (10 groszy na akcję) ? zapewnił w rozmowie z Reuterem Michał Skipietrow, prezes spółki budowlanej. Przypomnijmy, że w 1999 r. spółka zarobiła na czysto 31,4 mln zł, a dywidenda pochłonęła 4,5 mln zł. Zachowując te same proporcje (zysk netto w 2000 r. powinien wynieść 58 mln zł) wypłata dla akcjonariuszy z zysku za 2000 r. może wynieść około 20 groszy. Prognoza zarządu na 2001 r. przewiduje wypracowanie 56 mln zł zysku netto.Giełdowa firma w tym roku będzie koncentrować się na budowie tanich mieszkań. Prezes Skipietrow ocenia, że rynek mieszkaniowy ma bardzo dobre perspektywy. W ciągu trzech najbliższych lat Mostostal zamierza realizować projekty developerskie o wartości 1,35 mld zł (400-450 mln zł rocznie). Zdaniem szefa warszawskiej spółki, liczba projektów mogłaby być znacznie większa, jednak Mostostal zamierza przez trzy lata korzystać tylko ze środków własnych. ? Aby realizować ten plan, nie jest potrzebna żadna dodatkowa emisja ? powiedział. Prezes nie wykluczył także związania się z inwestorem zagranicznym (najchętniej dużym developerem), choć zastrzegł, że obecnie nie są prowadzone żadne rozmowy w tej kwestii.Według zapewnień prezesa Skipietrowa, portfel zamówień Mostostalu na ten rok jest już praktycznie wypełniony w całości, a w przypadku grupy kapitałowej w 60%. ? Sprzedaż holdingu, wyłączając obroty wewnętrzne, wyniesie 1?1,1 mld zł ? powiedział. Mostostal, który zdecydował się na uporządkowanie holdingu i sprzedaż wszystkich firm nie związanych z działalnością podstawową, restrukturyzuje także spółki budowlane. Obecnie jest ich w holdingu 9 i zatrudniają 5 tys. osób. ? Ze względu na to, że spółki budowlane muszą rozszerzyć terytorialnie zakres swojego działania, musi tam zostać dokonana restrukturyzacja zatrudnienia. Redukcje będą dostosowane do lokalnych potrzeb i przeprowadzone w takim zakresie, w jakim będzie to niezbędne ? powiedział prezes Skipietrow.

GMZ