Sąd otworzył postępowanie układowe

Katowicki sąd wydał decyzję o otwarciu postępowania układowego z wierzycielami Euro Bud Invest. Niewykluczone że giełdowa spółka, jeśli uda się dojść do porozumienia co do sposobu spłaty swoich zobowiązań, połączy się następnie z firmą zależną RPBI.Jak zapewnił PARKIET Dariusz Marczyński, prezes zarządu EBI, spółce udało się porozumieć praktycznie ze wszystkimi wierzycielami, poza Bankiem Przemysłowo-Handlowym (spółka jest mu winna około 2 mln zł). Przypomnijmy, że to właśnie na wniosek banku zablokowano konta EBI. Prezes Marczyński jest jednak dobrej myśli i liczy na osiągnięcie porozumienia także z krakowskim bankiem.Na razie nie są znane propozycje zarządu EBI przedłożone we wniosku o otwarcie postępowania układowego. Najprawdopodobniej giełdowa firma będzie chciała część długów pokryć nowo emitowanymi akcjami. We wrześniu NWZA uchwaliło bowiem emisję od 5 do 30 mln walorów. Wiadomo natomiast, że przez cały marzec będą sprawdzane wierzytelności. Oznacza to, że pierwsze głosowanie nad układem może nastąpić najwcześniej w kwietniu.EBI, równolegle z postępowaniem układowym, pracuje nad restrukturyzacją i nową strategią. Zarząd spółki skłania się do koncepcji, że najkorzystniejszym rozwiązaniem byłaby fuzja z firmą zależną Rybnickim Przedsiębiorstwem Budowlano-Inżynieryjnym. Giełdowa spółka posiada obecnie 60% kapitału RPBI. Innym dużym akcjonariuszem jest Skarb Państwa, który dysponuje niespełna 25% akcji. Reszta znajduje się w rękach drobnych udziałowców. ? Wówczas powstałby podmiot generujący rocznie przychody na poziomie 40?50 mln zł ? uważa prezes Marczyński. Po trzech kwartałach strata netto Euro Bud Invest sięgnęła 5,5 mln zł, przy przychodach ze sprzedaży na poziomie 6,6 mln zł. Zadłużenie firmy wynosi natomiast około 30 mln zł.

GMZ