Inwestorzy stronią od sektora high-tech
Koniec ubiegłego roku przyniósł wyraźny spadek zainteresowania lokowaniem kapitałów w europejskie fundusze powiernicze wyspecjalizowane w operacjach na rynku akcji. Łączny napływ kapitałów netto do tego rodzaju funduszy w sześciu krajach ? Niemczech, Francji, Włoszech, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Szwajcarii ? wyniósł w grudniu 7,4 mld USD, tj. o 40% mniej niż miesiąc wcześniej oraz o 50% w stosunku do grudnia 1999 r. Był to zarazem najniższy poziom od czerwca 1999 r.Sytuacja zaczęła poprawiać się na początku bieżącego roku, ale inwestorzy indywidualni wciąż podchodzą z rezerwą do tego typu lokat. Jeżeli już decydują się na inwestowanie w fundusze oparte na akcjach, to starają się unikać tych, które mają w swych portfelach walory przedsiębiorstw high-tech oraz spółek o dużym potencjale rozwojowym. Sytuacja w tej grupie firm budzi bowiem poważne wątpliwości i inwestorzy wolą poczekać do czasu, gdy znikną silne ostatnio wahania notowań.W tej sytuacji obecnie cieszą się popularnością fundusze wyspecjalizowane w akcjach spółek o dużej kapitalizacji. Powróciło więc zainteresowanie firmami, do których odnoszono się niechętnie podczas zeszłorocznej hossy na giełdach.Pomimo pewnej poprawy nastrojów styczeń przyniósł znacznie mniejszy napływ kapitałów do europejskich funduszy powierniczych od 23,6 mld USD odnotowanych w analogicznym okresie przed rokiem. Firmy zarządzające funduszami, takie jak Union Investment z Frankfurtu czy Invesco Fund Managers z Londynu, wskazują na atmosferę wyczekiwania oraz większe zaufanie, jakim inwestorzy darzą fundusze lokujące powierzone im kapitały na rynku pieniężnym. Według raportu Schroder Salomon Smith Barney, zwiększoną popularność tej formy inwestowania obserwuje się od grudnia ub.r. Przy okazji wzrosła też atrakcyjność lokat w emitowane przez przedsiębiorstwa obligacje.Firmy zarządzające funduszami powierniczymi pocieszają się jednak, że w porównaniu z bardzo niekorzystnym końcem zeszłego roku początek roku bieżącego stwarza nadzieje na poprawę sytuacji, o czym świadczy stopniowy powrót zainteresowania akcjami.
A.K. ?The Wall Street Journal Europe?