Znajdująca się w poważnych kłopotach finansowych amerykańska agencja informacyjna Bridge Information Systems, specjalizująca się przede wszystkim w informacjach finansowych oraz przetwarzaniu danych, postanowiła powołać się na rozdział 11 ustawy o bankructwach, co powinno ją uchronić od całkowitej likwidacji. Na początku bieżącego miesiąca wniosek o upadłość firmy złożył jeden z jej akcjonariuszy ? firma Highland Capital Management, posiadająca niecałe 8% walorów Bridge. Głównym powodem było rosnące zadłużenie tej instytucji.Wdrażając procedurę upadłościową na podstawie rozdziału 11 ustawy Bridge liczy, że zdoła uratować się przed całkowitą likwidacją. Przepisy w niej zawarte mówią bowiem, że spółka, mimo iż formalnie złożono wniosek o upadłość, może nadal prowadzić działalność operacyjną, a zarząd może poszukać inwestora z zewnątrz, argumentując to restrukturyzacją firmy.Zarząd Bridge oficjalnie poinformował w piątek, że dofinansowaniem firmy zainteresowany jest jego największy udziałowiec ? Welsh, Carson, Anderson & Stowe, który był założycielem tej spółki (w jej skład weszła część innej agencji informacyjnej z USA ? Dow Jones oraz firma Knight Ridder, specjalizująca się w informacjach finansowych). Welsh Carson gotowy jest zasilić firmę kwotą 150 mln USD. Ponadto Bridge planuje też sprzedaż części aktywów wycenianych na 400 mln USD innemu inwestorowi (poszukuje on już banku inwestycyjnego, który koordynowałby taką transakcję), a także zamierza zamienić zadłużenie wynoszące 340 mln USD na akcje.Bridge Information to jedna z najbardziej znanych na świecie agencja informacyjna. Działa ona w 65 krajach i zatrudnia 5 tys. osób. Specjalizuje się w informacjach finansowych.

Ł.K., ?Financial Times?