Próchnik w lutym 2007 r. ze sprzedaży detalicznej w salonach firmowych uzyskał ok. 1,2 mln zł przychodów. Było to ponad dwa razy więcej niż rok wcześniej. Obroty producenta garniturów, liczone na metr kw. powierzchni handlowej, wyniosły w minionym miesiącu 764 zł (wzrost o 17 proc.).
- Cieszymy się z utrzymania tempa wzrostu - mówi Mikołaj Habit, wiceprezes Próchnika. Podkreśla jednak, że ze względu na sezonowość w handlu luty jest jednym z najgorszych miesięcy w roku. Jest to okres wyprzedaży, kiedy firma realizuje niską marżę. Zarząd Próchnika szacuje, że poza sprzedażą detaliczną, w tym roku handel hurtowy dodatkowo zapewni kilkanaście procent łącznych przychodów.