Analitycy Erste Banku zalecają trzymanie akcji Koelnera. Jeden walor producenta i dystrybutora mocowań i narzędzi budowlanych wycenili na 58 zł. Tymczasem w piątek kurs Koelnera wyniósł 63,4 zł po 0,6-proc. wzroście. Dość mocno jak na tę spółkę, bo o 5 proc., akcje Koelnera podrożały dzień wcześniej (właśnie na 22 marca datowany jest raport Erste Banku).

Artur Iwański, autor rekomendacji, pozytywnie ocenia planowane przez spółkę inwestycje. Koelner zamierza przejąć niewielką niemiecką spółkę technologiczną. Wyda na ten cel około 20 mln zł. Zamierza też przeznaczyć w tym roku blisko 100 mln zł na rozwój mocy produkcyjnych i poprawę logistyki. Inwestycje częściowo finansowane będą z ostatniej emisji akcji, z której spółka pozyskała 82,5 mln zł.

Koelner zamierza też przejąć pełną kontrolę nad giełdowym Śrubeksem. Teraz ma 34,4 proc. głosów na WZA producenta śrub. Nie zamierza ogłaszać kolejnego wezwania do sprzedaży papierów (skupił tylko 4,4 proc.). Chce zaproponować wymianę walorów. Na razie Koelner nie zdradza jednak szczegółów dotyczących strategii wobec Śrubeksu, poza planowaną inwestycją o wartości przynajmniej 15 mln zł. Zdaniem A. Iwańskiego, ujawnienie tych szczegółów i dojście do skutku transakcji może być bodźcem do wzrostu kursu Koelnera.