Akt oskarżenia po wywiadzie w ?Parkiecie?

Ernst Jansen, wiceprezes Eureko, popełnił przestępstwo, twierdząc, że działam na szkodę PZU - twierdzi szef tej firmy Jaromir Netzel, który złożył akt oskarżenia przeciwko Jansenowi

Aktualizacja: 22.02.2017 20:57 Publikacja: 05.04.2007 08:01

Nie mogę sobie pozwolić na to, aby pan Ernst Jansen wygłaszał pod moim adresem jakiekolwiek zniesławiające wypowiedzi. Jedynym miejscem, w którym od dziś będę z nim rozmawiał, jest sąd - powiedział Jaromir Netzel, prezes PZU, po złożeniu aktu oskarżenia w sądzie rejonowym dla Warszawy Woli. - Pan Ernst Jansen jest członkiem rady nadzorczej PZU i powinien mieć świadomość tego, co mówi - dodał szef polskiego ubezpieczyciela.

Działanie na szkodę spółki

A. Netzla najbardziej dotknął, postawiony mu przez A. Jansena w wywiadzie udzielonym "Parkietowi", zarzut działania na szkodę PZU. Powołując się na ustawę ubezpieczeniową prezes PZU twierdzi, że wiceszef Eureko zarzucił mu tym samym popełnienie przestępstwa.

Przypomina jednocześnie, że osoba skazana za umyślne przestępstwo nie może być członkiem zarządu krajowego zakładu ubezpieczeń.

Prezes PZU zaprzecza też, jakoby działał według instrukcji ministra skarbu, co również zarzucił mu E. Jansen w wywiadzie udzielonym "Parkietowi" w marcu.

Wnioski w prokuraturze

J. Netzel odniósł się też do innej wypowiedzi wiceprezesa Eureko. Stwierdził on, że prezes PZU "ma w zwyczaju składanie wniosków do prokuratury zawiadamiających o tym, że ktoś działał na szkodę spółki. Co więcej, ma w zwyczaju upublicznianie tego typu spraw po to, by oczernić czyjeś nazwisko".

Chodzi m.in. o sprawę Ineke Banus, byłej członkini zarządu PZU Życie. Jest podejrzana o to, że z pieniędzy spółki pokryła honorarium dla adwokata, który broni jednego z byłych dyrektorów PZU Życie. J. Netzel twierdzi, że to nie on złożył zawiadomienie przeciwko Ineke Banus.

Jego zdaniem, nieprawdziwy jest też zarzut, że będąc prezesem PZU nie orientuje się, jak wygląda proces decyzyjny w kierowanej przez siebie spółce. Takich słów E. Jansen użył w wywiadzie opisując historię Ineke Banus.

Zdaniem szefa PZU, E. Jansen naruszył artykuł 212 kodeksu karnego.

Za pomówienie w środkach masowego przekazu grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do dwóch lat.

- Na razie nie mam nic w tej sprawie do powiedzenia - stwierdził wczoraj Michał Nastula, prezes Eureko Polska.

Oskarżenie ma charakter prywatny. Nie wiadomo, czy wpłynie na rozmowy rządu z Eureko. O ich rozpoczęciu poinformował szef Eureko Marten Dijkshoorn.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy