Ostravsko Karvinske Doly (OKD), największy czeski producent węgla, jest zainteresowany kupnem polskiej kopalni Silesia, donosi dziennik "Pravo". - Kopalnia zostanie sprzedana do końca tego roku - mówi "Parkietowi" Zbigniew Madej, rzecznik Kompanii Węglowej, do której należy Silesia.
O kopalnię zabiegają jeszcze trzy inne firmy. Wśród nich jest m.in. Gibson i Alcelor Mittal. - Zainteresowana jest też jedna ze szwajcarskich spółek. Nie podam jednak jej nazwy - mówi Madej.
Jeszcze nie wiadomo, ile inwestor będzie musiał zapłacić za kopalnię. - W tym miesiącu zapewne w przetargu zostanie wyłoniona firma, która przeprowadzi wycenę majątku - wskazuje Madej.
Jego zdaniem, na Silesię trzeba będzie wyłożyć nawet kilkaset milionów złotych. Kopalnia, która od 1995 r. przynosi straty po ok. 30 mln zł rocznie, wymaga dużych inwestycji, by stała się rentowna (Kompania Węglowa zastanawiała się wcześniej nawet nad jej zamknięciem).
Zdaniem ekspertów, inwestor będzie musiał wyłożyć na jej modernizację ok. 350 mln zł. Gibson jest gotów wydać nawet 150 mln USD, a więc niemal o 100 mln zł więcej.