Rekordowym zyskiem 2,55 mld funtów, o 13,2 proc. większym niż poprzednio, zamknęło Tesco miniony rok finansowy. Brytyjski gigant handlu detalicznego stawiał i będzie stawiać na rozwój za granicą.

Przychody Tesco z brytyjskiego rynku wzrosły w zeszłym roku finansowym, zakończonym 24 lutego, o 9 proc., a z zagranicznych aż o 17 proc. W sumie sięgnęły 46,6 mld funtów (ok. 90 mld USD) i były większe o 10,9 proc. niż poprzednio. Firma narzekała tylko na koniunkturę na Węgrzech, gdzie popyt wśród gospodarstw domowych zmniejszył się na skutek działań oszczędnościowych rządu.

Szef Tesco Terry Leahy zapowiedział, że w tym roku firma znów może utworzyć czterokrotnie więcej powierzchni handlowej za granicą niż na Wyspach - tak jak w ostatnich dwunastu miesiącach. Firma weszła w tym czasie na rynek amerykański i otworzyła pierwsze sklepy pod swoim szyldem w Chinach. W Polsce Tesco przejęło sklepy Lider Price od francuskiej grupy Casino.

Kurs akcji Tesco osiągnął wczoraj nowy rekord 4,67 funta. Sprawiły to informacje o większej od planowanej wypłacie dywidendy za sprzedaż nieruchomości. Będzie dwa razy większa i sięgnie 3 mld GBP.

Reuters