Czeskie władze chcą, aby prywatyzacja kolejnych 7 proc. akcji koncernu energetycznego CEZ była... utajniona. - Rząd zdecyduje o szczegółowych warunkach sprzedaży na osobnym posiedzeniu. Informację na ten temat przekażemy opinii publicznej po zakończeniu całego procesu - powiedział gazecie "Hospodarske Noviny" czeski minister finansów Miroslav Kalousek. - Prawdopodobnie więc zamiast przejrzystej sprzedaży poprzez rynek kapitałowy będziemy mieli "klasyczne dla Czech, niestandardowe rozwiązanie - napisał w swoim komentarzu Pavel Hadrousek, analityk z biura maklerskiego Fio.

O tym, że kolejne państwowe akcje CEZ-u bedą sprzedane poprzez giełdę, rząd w Pradze zdecydował w połowie marca. Prywatyzacja ma dać co najmniej 30 mld koron (ok. 4 mld zł).