Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, posiadacz 77,5 proc. akcji BOŚ, uzyskał zgodę Ministerstwa Finansów na udział w nowej emisji akcji banku. W ostatnim dniu subskrypcji fundusz objął akcje warszawskiego banku - wynika z komunikatu BOŚ. Problem w tym, że resort finansów zgodził się na objęcie przez fundusz mniejszej, niż wnioskowano, liczby akcji banku. W efekcie kupionych zostało mniej akcji, niż potrzeba było do zamknięcia emisji. Znaleźli się chętni na akcje o wartości 160 mln zł. Bank chciał pozyskać od akcjonariuszy o prawie 100 mln zł więcej. Minimalna kwota zaś, która pozwalała na zamknięcie emisji, wynosiła 207 mln zł.
To oznacza, że na nadzwyczajnym walnym zgromadzeniu BOŚ, jakie odbędzie się w przyszłym tygodniu, akcjonariusze muszą uchwalić zmianę w uchwale z grudnia ub.r. w sprawie emisji. Obniżenie dolnego progu wartości emisji pozwoli na jej dojście do skutku.
Sukces emisji nie będzie jednak oznaczał, że problemy z dokapitalizowaniem banku będą rozwiązane. - Na pewno będziemy rozważali kolejne podniesienie kapitałów jeszcze w tym roku - mówi Jerzy Pietrewicz, prezes BOŚ. Według niego, kolejna emisja będzie konieczna ze względu na plany szybkiego wzrostu skali działania banku. Kto ją obejmie? - Niewykluczone, że pojawią się nowi inwestorzy. Niektóre z rozmów, jakie prowadzimy, są bardzo obiecujące - ocenia Jerzy Pietrewicz. Nie chce jednak powiedzieć, z kim są prowadzone te rozmowy.