Stalprodukt ustanowił historyczny rekord

Zysk osiągnięty w I kwartale okazał się najlepszy w historii bocheńskiej spółki. W przyszłym kwartale z pewnością zostanie poprawiony

Grupa kapitałowa bocheńskiego Stalproduktu zarobiła w I kwartale na czysto 91,36 mln zł, czyli o 81 proc. więcej niż w tym samym okresie 2006 r. Przychody wzrosły o 44,7 proc., do 364,24 mln zł.

Strategia zdaje egzamin

Rekordowe wyniki są efektem wyłącznie działalności operacyjnej spółki. Stalprodukt sprzedaje przede wszystkim specjalistyczną blachę do produkcji transformatorów.

- Wyniki nie powinny zaskakiwać, widać efekty dokonanych przez nas zmian w strukturze asortymentowej sprzedaży oraz zrealizowanych inwestycji - mówi Robert Kożuch, kierownik biura zarządu Stalproduktu. Dzięki uruchomieniu w przedostatnim kwartale ubiegłego roku dodatkowych mocy, przedsiębiorstwo znacznie zwiększyło produkcję sztandarowego produktu.

Nowe moce są już w pełni obłożone, spółka będzie je zwiększać. Inwestycja zakończy się w połowie 2008 r. Tylko w tym roku firma wyda na ten cel 310 mln zł. Stalprodukt szacuje, że dzięki temu w 2009 r. przychody grupy wyniosą już 2,6 mld zł.

Jak będą wyglądały kolejne kwartały tego roku? - Sprzedaż blach transformatorowych jest rozłożona mniej więcej równomiernie, ponieważ zawieramy najczęściej roczne kontrakty - mówi R. Kożuch. - Bardzo dobra koniunktura w budownictwie i - generalnie - w całe j polskiej gospodarce może sprzyjać za to wzrostowi sprzedaży profili.

Akcje najdroższe w historii

Wczoraj papiery Stalproduktu drożały nawet o ponad 7 proc. Ostatecznie kurs wzrósł o 4,1 proc., do 1280 zł.

- Wyniki za I kwartał są nieco lepsze od moich oczekiwań. Nie stanowią one jednak podstawy do rewidowania mojej prognozy na cały rok - mówi Dariusz Nawrot, analityk Biura Maklerskiego Banku BPH. Według jego szacunków, grupa zarobi na czysto 353 mln zł przy 1,67 mld zł przychodów. Analityk w rekomendacji wydanej na początku kwietnia zalecił trzymać papiery Stalproduktu, a cenę docelową oszacował na 1120 zł.

Zdaniem D. Nawrota, reakcja kursu na raport kwartalny była optymistyczna. Można się jednak spodziewać, że za kilka dni entuzjazm opadnie.

Podział akcji i dywidenda

Wyśrubowana cena papierów Stalproduktu nie sprzyja handlowaniu na giełdzie, dlatego zarząd firmy rozważa ich podział (split). Niewykluczone, że zajmie się tym najbliższe walne zgromadzenie akcjonariuszy.

WZA podejmie też decyzję w sprawie dywidendy z ubiegłorocznego zysku. Spółka zarobiła na czysto ponad 260 mln zł. Według rekomendacji zarządu, akcjonariusze mogą liczyć na 10 zł na walor.

Kierowane

przez Piotra Janeczka przedsiębiorstwo

rozpoczęło

bicie rekordów zysku netto równo rok

temu. Zarabiając 50 mln zł, poprawiło

wynik o ponad 270 proc.

fot. Andrzej Cynka