Od momentu ogłoszenia planu połączenia z Zenerisem akcje NFI Foksal straciły już prawie 40 proc. Wczoraj pod koniec dnia kosztowały tylko 11,5 zł. W ciągu dwóch sesji właściciela zmieniło 0,79 mln papierów, czyli około 15 proc. łącznej liczby.

Kreatorem tak znacznej podaży jest prawdopodobnie jedyny inwestor finansowy w Foksalu - TFI Skarbiec. Jeszcze w piątek fundusze Skarbca miały 1,07 mln (6,7 proc.) papierów spółki. Stanowią one 6,7 proc. kapitału. Po umorzeniu 10 mln akcji należących do funduszu udział ten przekroczyłby 20 proc.

Papierów na pewno nie sprzedawał prezes Grzegorz Kubica. W marcu kupił on 31 tys. akcji funduszu. Prezes Foksalu przypomina, że od stycznia do momentu ogłoszenia informacji o fuzji z Zenerisem kurs akcji funduszu wzrósł trzykrotnie.

Tymczasem Zeneris, firma działająca w branży odnawialnych źródeł energii, poinformowała o uzyskaniu 33 mln zł dotacji Unii Europejskiej dla jednego ze swoich projektów. Pieniądze pomogą sfinansować budowę elektrociepłowni opalanej biomasą w Specjalnej Strefie Ekonomicznej w Wałczu.