Otwarcie piątkowej sesji na Wall Street wreszcie przyniosło bardziej zdecydowany wzrost indeksów. Po słabym czwartku (S&P 500 spadł o ok. 1 proc.) dawało nadzieję na pierwsze zamknięcie na plusie w ciągu tygodnia. Niemniej strat z czterech poprzednich sesji nie udało się graczom odrobić i indeksy poniosły pierwsze tygodniowe straty od marca. Powyżej kreski zakończyła piątkową sesję większość giełd w Europie, choć wcześniej zanosiło się na spadki. Inwestorów pobudziły w piątek do zakupów fuzje i przejęcia. Uwagę znów skupiły akcje operatorów giełd, po tym jak Nasdaq ogłosił, że uzgodnił przejęcie za 3,7 miliarda dolarów skandynawskiego sojuszu OMX. Analitycy wietrzą kolejne fuzje w tej branży. Dlatego zalecili zakupy akcji NYSE Euronext, operatora rynków m.in. w Nowym Jorku i Paryżu. Papiery samego Nasdaqa na jego własnym rynku spadły o ponad 4 proc., a OMX, notowane na giełdzie w Sztokholmie, wzrosły o przeszło 10 proc. Graczy podekscytowało też przejęcie przez Coca-Colę spółki Energy Brands, produkującej witaminizowane wody mineralne, za ponad 4 mld USD. W tym roku na całym świecie ogłoszone zostały już transakcje fuzji i przejęć za ponad bilion dolarów, o prawie dwie trzeciej więcej niż w analogicznym okresie przed rokiem. To jeden z głównych motorów wzrostu kursów akcji na świecie w tym roku. Piątkowym notowaniom na rynku nowojorskim nie zaszkodziła publikacja słabszych od oczekiwań danych na temat sprzedaży domów na rynku wtórnym. Zakupy domów spadły o 2,6 proc., do poziomu 5,99 miliona licząc w skali roku, czyli poziomu najniższego od czterech lat. W Europie drożały w piątek akcje spółek górniczych. Papiery Rio Tinto podskoczyły o ponad 4 proc., a Anglo American o ponad 1 proc. - taka była reakcja na wzrost cen metali. Wśród operatorów giełd, oprócz OMX, wzięciem cieszyły się papiery hiszpańskiego Bolsas y Mercados Espanoles (w górę o ponad 3 proc.) i Deutsche Boerse (prawie 2 proc.). W poniedziałek inwestorów z giełd w Nowym Jorku czeka odpoczynek. Amerykanie będą świętować Memorial Day.