Producent elektroniki zainwestuje w Polsce ponad 120 mln złotych

Aktualizacja: 28.02.2017 02:39 Publikacja: 25.03.2008 08:23

Do końca 2009 roku Advanced Technology Solutions (ATS), austriacki producent sprzętu elektronicznego, zainwestuje w Polsce 35 mln euro (ponad 122 mln zł). Do tej pory wydał tu około 8 mln euro (ok. 28 mln zł), m.in. na budowę fabryki sprzętu elektronicznego w Kobierzycach pod Wrocławiem. Działa od października 2007 roku.

- Przyszłe projekty to przede wszystkim budowa fabryki produkującej obudowy telewizorów z tworzyw sztucznych i uruchomienie fabryki paneli LCD. Wartość pierwszej inwestycji to 10 mln euro (ok. 35 mln zł), a drugiej - 18 mln euro (ok. 63,5 mln zł) - mówi Tadeusz Synowiec, prezes ATS.

Pieniądze na budowę nowych zakładów ATS chce pozyskać z rynku. - W pierwszej kolejności będziemy realizować budowę fabryki tworzyw sztucznych. Częściowo sfinansujemy ją środkami z oferty prywatnej na NewConnect. Drugą będziemy realizować, jak zdecydujemy się przenieść na rynek główny - tłumaczy Synowiec.

ATS chce zadebiutować na NewConnect w kwietniu. Będzie pierwszą zagraniczną firmą na tym rynku. Z oferty prywatnej chce pozyskać co najmniej 30 mln zł. Austriacka spółka przymierza się także do debiutu na GPW. - Zakładając, że kroki w kierunku wejścia na GPW, czyli np. prace nad prospektem emisyjnym, podejmiemy natychmiast po debiucie na NewConnect, to jest szansa, że na rynku głównym znajdziemy się jeszcze w tym roku. Pojawiają się jednak także głosy za wstrzymaniem się z ofertą publiczną. Cóż, zobaczymy, co wydarzy się, jak już będziemy na NewConnect - mówi Synowiec.

GPW stanowi jednak istotny element w strategii ATS. - Od giełdy uzależnione są nasze plany, zakładające osiągnięcie obrotów na poziomie 400 mln zł w roku obrotowym 2008/2009, który dla ATS rozpocznie się w lipcu. Dziś nasze roczne obroty sięgają 150 mln zł. Jeśli nie pójdziemy na giełdę, będziemy musieli szukać innych dróg realizacji tego założenia - tłumaczy Synowiec. Wartość oferty publicznej na GPW mogłaby wynieść 300 mln zł.

Obecne moce wytwórcze fabryki ATS w Polsce to 100 tys. telewizorów miesięcznie. Firma wykorzystuje jednak tylko 15 proc. tych możliwości. Większość produkcji z zakładu pod Wrocławiem (85 proc.) jest kierowana do Niemiec. 10 proc. sprzętu ATS sprzedaje w Anglii. - To dwa niezwykle chłonne rynki i nie nadążamy z produkcją na nie - twierdzi Synowiec.

W tym roku ATS chce też wprowadzić na polski rynek swoje telewizory LCD pod marką Level. Wynik netto spółki w bieżącym roku obrotowym ma wynieść około 9 mln zł. W przyszłym roku chce wypracować 13,7 mln zł zysku.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy