Wasko wkracza na rynek ERP

Gliwickie przedsiębiorstwo przejęło kontrolę nad spółką ISA z Dąbrowy Górniczej. To już trzecia akwizycja sfinalizowana w tym roku. Przedstawiciele Wasko zapowiadają kolejne zakupy w najbliższych kwartałach

Wasko podpisało umowę kupna (od dotychczasowych udziałowców - ośmiu osób fizycznych) 50,9 proc. papierów w Przedsiębiorstwie Usługowo-Produkcyjnym ISA. Pakiet kosztował gliwicką spółkę blisko 4,8 mln zł. "Parkiet" już w styczniu zapowiadał, że Wasko pracuje nad tym przejęciem.

Poszerzanie portfolio

Podmiot, który dołączył do giełdowej grupy, specjalizuje się we wdrażaniu w firmach systemów klasy ERP produkowanych przez Microsoft i BPCS (śląska spółka, która planuje debiut giełdowy).

- Nasi klienci często pytali nas o rozwiązania do zarządzania przedsiębiorstwem. Do tej pory nie mieliśmy ich w ofercie. Dlatego zdecydowaliśmy się na przejęcie firmy ISA, która ma już ugruntowaną pozycję na tym rynku - powiedział Tomasz Kosobucki, członek zarządu Wasko.

Giełdowa firma, dzięki akwizycji, wkracza na bardzo konkurencyjny, ale dynamicznie rosnący rynek aplikacji klasy ERP. Jego liderami w Polsce są światowi giganci, jak SAP czy Oracle. Coraz mocniejszą pozycję zdobywa Microsoft. Bardzo dobrze radzą sobie również krajowi producenci, np.: Asseco Business Solutions, Comarch, Teta czy BPSC, których produkty kierowane są do średnich i małych przedsiębiorstw.

Zdaniem Kosobuckiego, polski rynek ERP powinien w kolejnych latach utrzymać wysokie, kilkunastoprocentowe tempo rozwoju. Cała branża IT notuje o kilka punktów procentowych niższe wzrosty.

- Małe i średnie firmy w dalszym ciągu będą chętnie kupowały tego typu rozwiązania. Więksi klienci, którzy realizowali tego typu inwestycje kilka lat temu, powoli zaczynają myśleć o wymianie systemów na nowsze - tłumaczył.

ISA zarobiła w 2007 r. 0,76 mln zł przy 11,35 mln zł wpływów. Rok wcześniej było to 1,2 mln zł zarobku i 10,6 mln zł obrotów. - W zeszłym rok sporo inwestowaliśmy w rozwój produktów - tłumaczył spadek rentowności Leszek Mikołajczak, prezes ISA. Zapowiedział, że w bieżącym roku przychody ze sprzedaży powiększą się do 12 mln zł, a zysk do 0,9 mln zł.

Według Kosobuckiego, w kolejnych latach wyniki ISA mają rosnąć szybciej niż cały rynek ERP. - Prognoza ISA na ten rok może się wydawać mało ambitna, ale pełne efekty synergii, ze współpracy z Wasko, pojawią się dopiero w 2009 r. - uzupełnił szef gliwickiej spółki.

Będą kolejne przejęcia

Kosobucki zapowiedział kolejne przejęcia w najbliższych kwartałach. - Nasz budżet na inwestycje na ten rok ma wartość 20 mln zł. Znaczną część pochłoną akwizycje. Jak na razie wydaliśmy ok. 7 mln złotych - mówił.

Akwizycje mają służyć poszerzeniu oferty produktowej. Kosobucki nie chciał jednak zdradzić, na jakich nowych rynkach chce zaistnieć Wasko.

pytania do... Leszka Mikołajczaka, prezesa zarządu i jednego

z udziałowców spółki ISA

Będziemy ważnym filarem grupy

Dlaczego obecni właściciele ISA zdecydowali się sprzedać część udziałów spółce Wasko?

Nie traktujemy transakcji jako sposobu realizacji zysków przez założycieli. Uważamy, że obecność w grupie kapitałowej Wasko otwiera dla naszej spółki zupełnie nowe perspektywy. ISA nie jest dużą firmą. Nie mamy silnego zaplecza finansowego. Dlatego trudno było nam walczyć o większych klientów czy rywalizować z liderami polskiego sektora ERP. Niektóre umowy były zatem poza naszym zasięgiem.

Umowa z Wasko dotyczy nie tylko zagadnień finansowych. Jest to dużo szersze porozumienie, które określa również nasze miejsce w grupie i gwarantuje, że ISA będzie silnym filarem odpowiedzialnym za sprzedaż systemów ERP.

A czy nie lepszym sposobem na zdobycie środków byłby związek z inwestorem finansowym, a być może, w dalszej kolejności, debiut giełdowy?

ISA jest firmą typowo inżynierską. Dużo inwestujemy w kompetencje i rozwój produktów. Tymczasem podmiot finansowy jest zainteresowany przede wszystkim szybką maksymalizacją zysków. Nie pomoże nam także w zdobywaniu klientów. Można powiedzieć, że wybraliśmy związek z Wasko z pełną premedytacją.Czy umowa zawiera także opcję sprzedaży przez obecnych udziałowców reszty papierów?

Nie zajmowaliśmy się tą sprawą. Nie chcemy jednak wycofywać się z firmy, bo wierzymy, że ISA ma przed sobą bardzo dobre perspektywy.

Dziękuję za rozmowę.