Znacznie większe środki na inwestycje

Aktualizacja: 28.02.2017 00:41 Publikacja: 04.04.2008 09:43

Maciej Głowacki, prezes Polfy Warszawa, twierdzi, że zarząd ma opracowane koncepcje prywatyzacji spółki. Pod uwagę brane są dwa warianty: pozyskanie inwestora branżowego lub finansowego. W drugim przypadku prywatyzacja mogłaby się łączyć z wejściem na giełdę. - Dekoniunktura na rynku publicznym rodzi jednak obawy, że ewentualny debiut na GPW nie da pożądanych korzyści finansowych - dodaje Głowacki.

Prace w warszawskiej firmie są prowadzone w związku z planami resortu skarbu rozwiązania Polskiego Holdingu Farmaceutycznego i sprzedaży trzech Polf (także Pabianice i ewentualnie Tarchomin), każdej osobno. Jednak by prywatyzacja mogła dojść do skutku, potrzebna jest zmiana istniejącej strategii dla przemysłu farmaceutycznego (zakłada utrzymanie PHF). Miało to pierwotnie nastąpić do końca czerwca, ale już dziś wiadomo, że ten termin nie zostanie dotrzymany.

Na razie wybrane w ubiegłym roku kierownictwo Polfy Warszawa skupia się więc przede wszystkim na poprawie wyników finansowych firmy. W 2007 r. jej przychody wyniosły 290 mln zł, a zysk netto 11,6 mln zł. Były na mniej więcej takim samym poziomie jak rok wcześniej, mimo że rynek farmaceutyczny urósł w tym czasie o około 7 proc. W tym roku sprzedaż ma się zwiększyć do 316 mln zł, a czysty zarobek do niemal 14,7 mln zł.

Poprawa będzie osiągnięta m.in. dzięki większej sprzedaży za granicę. Ma ona wzrosnąć o ponad 11 mln zł i przekroczyć 60 mln zł. Już w I kwartale przychody z kluczowych rynków wschodnich (np. Rosji) były dwa razy większe niż przed rokiem.

Poza tym w ciągu ostatnich miesięcy przeanalizowano portfel leków i wybrano strategiczne grupy, które będą rozwijane. Na przykład, w tym roku planowane jest wprowadzenie na rynek pięciu nowych preparatów.

Polfa Warszawa planuje też znacząco zwiększyć środki na inwestycje w moce produkcyjne i infrastrukturę. W 2008 r. wyda na ten cel 31,6 mln zł. W 2007 r. było to 5 mln zł, a rok wcześniej 9,7 mln zł. Przede wszystkim ma powstać bardzo nowoczesna linia do wytwarzania leków w fiolkach. Zrezygnowano natomiast z wprowadzenia do produkcji leków onkologicznych, co było forsowane przez niektóre wcześniejsze zarządy. Na szczęście z planowanych na ten cel 40 mln zł, wydano zaledwie 2 mln zł. - Z naszych wyliczeń wynika, że taka inwestycja byłaby nierentowna - uważa Krzysztof Rebkowiec, członek zarządu Polfy.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy