Czy J&S Energy zapłaci jednak 462 mln zł kary?

Błąd formalny, dzięki któremu poprzednia kara dla firmy J&S Energy mogła być anulowana, tym razem został już usunięty

Aktualizacja: 28.02.2017 00:43 Publikacja: 04.04.2008 09:47

Gdy w listopadzie zeszłego roku wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak anulował około 462 mln zł rekordowej kary dla J&S Energy, jej prezes Grzegorz Zambrzycki mógł odetchnąć z ulgą. Nie na długo.

Wczoraj spółka J&S Energy otrzymała nową decyzję Agencji Rezerw Materiałowych. Różni się ona od tej wydanej przed prawie sześcioma miesiącami tylko tym, że organem nakładającym karę jest sama Agencja, a nie jej prezes. Tym samym błąd formalny, który był podstawą anulowania poprzedniej grzywny, został usunięty.

I tym razem J&S Energy ma zapłacić prawie 462 mln zł. Podobnie jak poprzednio spółka została ukarana (chodzi o ten sam okres) za niedopełnienie obowiązków wynikających z Ustawy o zapasach paliw. Jak wynika z kontroli, jaką przeprowadzili w firmie inspektorzy z ARM, brakowało jej obowiązkowych rezerw w wysokości 150 tys. ton ropy.

Co na to władze J&S Energy? - Jesteśmy zaskoczeni decyzją Agencji Rezerw Materiałowych. Kwestia ukarania naszej spółki za rzekomy brak obowiązkowych zapasów paliw została ostatecznie rozstrzygnięta decyzją ministra gospodarki z 14 grudnia 2007 r. - uważa prezes Grzegorz Zambrzycki.

Według niego, ARM mogła odwołać się od decyzji Waldemara Pawlaka, ale nie zrobiła tego w terminie, więc sprawa powinna być zakończona. - Próba ponownego nałożenia kary na naszą spółkę jest z tego powodu zupełnie bezpodstawna - twierdzi prezes Grzegorz Zambrzycki.

I tym razem - podobnie jak w październiku 2007 r. - firma może się odwołać od decyzji ARM do ministra gospodarki. Ma na to czas do 17 kwietnia. I wszystko wskazuje na to, że skorzysta z tej możliwości, bo zapewnił o tym jej prezes Grzegorz Zambrzycki w komunikacie dla mediów. "J&S Energy podejmie wszelkie kroki przewidziane prawem w celu ostatecznego rozwiązania sprawy" - napisał Zambrzycki.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy