Oczekiwanie, że zapoczątkowane we wtorek umocnienie dolara na arenie międzynarodowej będzie kontynuowane również w czwartek, sprawdziło się tylko do połowy wczorajszej sesji. Do tego czasu kurs EUR/USD znalazł się na poziomie 1,5508 i wiele wskazywało, że po krótkiej korekcie będzie nadal spadał. Zwiększało to również szanse, że w najbliższych dniach będzie zmierzał w kierunku poziomu 1,5347, czyli minimum z 24 marca. Jego pokonanie otworzyłoby drogę do dalszego umocnienia dolara. Tak się jednak nie stało. Wszystko za sprawą danych o nowych bezrobotnych w Stanach Zjednoczonych. Okazało się, że ich liczba wyniosła w zeszłym tygodniu 407 tysięcy, a nie jak oczekiwano 360 tys. osób. W efekcie dalsze umocnienie dolara zostało powstrzymane, a kurs EUR/USD szybko wspiął się ponad 1,56.
W przypadku naszej waluty nie widać na razie żadnych oznak możliwego osłabienia. Wczoraj złoty ponownie zyskał wobec euro, a kurs EUR/PLN zanotował nawet poziom 3,4747. Kurs USD/PLN wyniósł 2,2225.
Parkiet