Dariusz Nowak został wczoraj powołany przez radę nadzorczą na prezesa LOT-u. Przez blisko półtora miesiąca pełnił obowiązki szefa narodowego przewoźnika, po rezygnacji Piotra Siennickiego z funkcji prezesa pod koniec lutego.
Pozostaje jeden wakat
Do zarządu LOT-u zostali wybrani także dwaj wieloletni pracownicy firmy. Wiesław Wypych będzie odpowiedzialny za sprawy operacyjno-techniczne. Andrzejowi Wysockiemu RN powierzyła prowadzenie spraw pracowniczych i korporacyjnych. Na razie w zarządzie puste pozostaje stanowisko ds. handlowych. - Wśród kandydatów nie znaleźliśmy osoby, która odpowiadałaby naszym wymaganiom - mówi Jacek Kseń, przewodniczący nadzoru LOT-u. Do czasu wyboru członka zarządu sprawy handlowe będą prowadzone przez prezesa Nowaka. W zarządzie spółki pozostaje Konrad Tyrajski, odpowiedzialny za sprawy finansowe.
Działania prorynkowe
- Jestem przekonany, że powołaliśmy kompetentny zarząd, który nada spółce dynamizmu - uważa Kseń. Jego zdaniem, priorytetem pozostaje prywatyzacja przedsiębiorstwa i wprowadzenie LOT-u na GPW. - Tutaj nic się nie zmienia. Możliwie jak najprędzej chcemy wprowadzić spółkę na giełdę. Wcześniej konieczna będzie reorganizacja - twierdzi szef nadzoru. Według niego, chodzi o to, żeby na działalność firmy patrzeć przede wszystkim przez pryzmat rachunku wyników.