Minister skarbu Aleksander Grad uważa, że LOT powinien "wchłonąć" spółkę zależną Centralwings. W TVN CNBC Biznes tłumaczył to wysokimi stratami ponoszonymi przez niskotaryfową linię (Centralwings w 2007 r. miała 73 mln zł straty operacyjnej). "Wchłonięcie", do którego powinno dojść jeszcze przed planowanym debiutem narodowego przewoźnika na GPW, ma uporządkować grupę i pomóc w uzyskiwaniu lepszych wyników.

Również Jacek Kseń, przewodniczący rady nadzorczej LOT-u, uważa, że Centralwings nie spełnił oczekiwań biznesowych. Jego zdaniem, narodowy przewoźnik już trzy lata temu powinien wycofać się z tego projektu.

Tymczasem zarząd LOT-u informuje, że trwa restrukturyzacja Centralwings. Ma ona na celu utrzymanie i rozwijanie połączeń czarterowych jako najbardziej perspektywicznych. Dodatkowo przewiduje się ograniczenie kosztów oraz rezygnację z niedochodowych połączeń regularnych. Można się spodziewać, że więcej szczegółów na temat dalszych planów względem spółki zależnej zarząd LOT-u przedstawi za kilka tygodni.