W 2007 r. GPW zarobiła ponad 135 mln zł

Rada Giełdy zatwierdziła sprawozdanie finansowe operatora za ubiegły rok. Poleciła także zamówienie ekspertyzy nt. zmiany systemu rozliczeniowego i przyjrzała się statutowi GPW

Aktualizacja: 27.02.2017 22:38 Publikacja: 18.04.2008 10:35

Zgodnie z przypuszczeniami, ostatni rok był dla GPW bardzo udany. Z przyjętego przez Radę Giełdy sprawozdania finansowego wynika, że operator zarobił na czysto niemal 135,6 mln zł, czyli niemal o 30 mln zł więcej, niż przed rokiem. Przychody ze sprzedaży sięgnęły 228,3 mln zł, wobec 188,1 mln zł przed rokiem. Audytor - PricewaterhouseCoopers nie zgłosił do sprawozdania żadnych zastrzeżeń. Teraz GPW czeka na skwitowanie wyników przez WZA, które - tradycyjnie - odbywa się w czerwcu.

Rekordowe zyski giełdy to efekt m.in. wysokich obrotów i sporej liczby debiutów w ubiegłym roku. Giełda pobiera różne opłaty zarówno od emitentów, jak i od domów maklerskich przeprowadzających transakcje. Zgodnie z obecnymi regulacjami prawnymi, wpływy te zostaną w spółce (nie ma dywidendy). Staje się ona więc bardziej atrakcyjna dla inwestorów przed planowanym na październik upublicznieniem.

Jaki system wybrać?

Obradująca w środę po południu Rada Giełdy zajęła się także strategicznym projektem GPW, jakim jest wymiana systemu informatycznego. Obecny od 2000 r. Warset sprawdza się na rynku kasowym. Nie jest jednak wystarczający, aby prowadzić zaawansowane rozliczenia na rynku terminowym. Członkowie Rady wysłuchali informacji zarządu o planowanej przebudowie systemu. Polecili jednak wykonanie zewnętrznej ekspertyzy, która odpowie na pytanie, jakiego systemu GPW potrzebuje i od jakiego dostawcy. Raport doradcy ma powstać w ciągu 2-3 miesięcy.

- Decyzja, którego dostawcę wybrać, jest bardzo poważna, może bowiem wiązać się z przyszłym aliansem strategicznym warszawskiego parkietu z inną giełdą - tłumaczy Leszek Pawłowicz, przewodniczący Rady. - Dlatego też zleciliśmy dodatkowe ekspertyzy, aby mieć szerszy pogląd na sprawę - dodaje. Brokerzy mają dostać możliwość zadania pytań doradcy.

Dostawcą Warsetu był Euronext, dlatego też system przypomina rozwiązania stosowane na giełdzie w Paryżu. Ostatnio GPW prowadziła rozmowy o wykorzystaniu technologii skandynawskiej OMX czy nawet London Stock Exchange.

Czas na zmiany w statucie

Giełda dyskutowała także o zmianach w statucie GPW, koniecznych przed prywatyzacją. Nadzorujący giełdę chcą przygotować informację dla resortu skarbu na ten temat. - Chodzi o to, aby dostosować statut giełdy do wymogów oczekiwanych na rynku kapitałowym. Chodzi tu zatem w pierwszej kolejności o implementację zasad ładu korporacyjnego spółek giełdowych. Zachodzi także potrzeba dokonania przeglądu zapisów statutu w kontekście dotyczących GPW przepisów ustawy o obrocie instrumentami finansowymi. Oczywiste jest także, że ta pula akcji giełdy, która przeznaczona zostanie do sprzedaży w ramach oferty publicznej, musi być skonwertowana na akcje okazicielskie, co znajdzie odzwierciedlenie w zapisach statutu - podkreśla Mateusz Rodzynkiewicz, członek Rady i partner Kancelarii Oleś i Rodzynkiewicz.

Nadzorujący GPW nie podjęli jednak jeszcze ostatecznej uchwały, co trzeba zmienić w statucie. Podkreślają, że wiele spraw rozstrzygnąć musi właściciel - czyli Skarb Państwa. Dotyczy to m.in. sposobu wyboru zarządu. Obecnie walne zgromadzenie GPW wybiera tylko prezesa. MSP zdecydować musi także, co dalej z zapisem w statucie zakazującym innym akcjonariuszom, niż Skarb Państwa, do wykonywania więcej niż 5 proc. głosów na WZA.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy