- Komisja Europejska nadal będzie dopłacała do eksportu wieprzowiny wywożonej do krajów niebędących członkami Unii Europejskiej - powiedział Marek Sawicki, minister rolnictwa i rozwoju wsi.
Zareagował w ten sposób na doniesienia mediów, że Bruksela planuje zniesienie mechanizmu wprowadzonego dla poprawy sytuacji producentów mięsa we Wspólnocie. - Rozmawiałem w tej sprawie z ministrem rolnictwa Francji Michelem Barnierem, który zapewnił mnie, że na razie nie ma zagrożenia dla tych dopłat - dodał Sawicki.
KE wprowadziła dopłaty do eksportu mięsa 20 listopada 2007 r. Na wsparcie w wysokości około 310 euro do każdej tony mięsa mogą liczyć eksporterzy świeżej, schłodzonej oraz mrożonej wieprzowiny. W Polsce o refundacje można się starać w Agencji Rynku Rolnego. Według ARR, od momentu wdrożenia dopłat o zgodę na wywóz dotowanego mięsa wystąpiło 25 przedsiębiorców, którzy uzyskali 622 pozwolenia na eksport 27,3 tys. ton mięsa. Dopłaty wywozowe przysługują także firmom, które zdecydują się na eksport wieprzowiny na Ukrainę w ramach kontyngentu bezcłowego. Zdaniem resortu rolnictwa, nasz wschodni sąsiad chce kupić w Polsce na tych warunkach około 25-30 tys. ton żywca lub mięsa wieprzowego.
Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej szacuje, że w 2007 r. z Polski wyeksportowano łącznie 332,6 tys. ton wieprzowiny. W tym czasie do krajów WNP sprzedano 4,5 tys. ton, czyli ponadpięciokrotnie mniej niż rok wcześniej. Wzrasta eksport do krajów azjatyckich, takich jak Korea Południowa, Japonia czy Chiny.
IERiGŻ prognozuje, że w pierwszym półroczu 2008 r. wyeksportujemy około 140 tys. ton wieprzowiny, czyli o 33 tys. ton mniej niż w tym samym okresie 2007 r.
