Dwa europejskie koncerny energetyczne: niemiecki E.ON i francuski Gaz de France są zainteresowane kupnem zajmującej się dystrybucją gazu ziemnego spółki Petrom Distributie Gaze - zależnej od rumuńskiej firmy paliwowej Petrom. Spółka zależna jest warta około 70 mln euro, jednakże zdaniem osób zbliżonych do transakcji, może ona zostać przejęta za "znacznie większą" kwotę.

Oba zachodnioeuropejskie przedsiębiorstwa prowadzą już interesy w Rumunii i w branży dystrybucji gazu są one największymi graczami na rynku tego kraju. Do koncernu E. ON należy spółka Distrigaz Nord, podczas gdy Gaz de France jest właścicielem Distrigaz Sud. Przejęcie Petrom Distributie Gaze mogłoby dać nabywcy kontrolę nad większością rynku, którego wartość osiągnęła w zeszłym roku 6 miliardów euro.

Petrom pozbywa się ostatnio aktywów niezwiązanych bezpośrednio z główną działalnością firmy - wydobyciem ropy i gazu. Władze rumuńskiej firmy energetycznej wyrażają więc chęć sprzedaży Petrom Distributie Gaze. Chcą, żeby spółka trafiła w ręce inwestora strategicznego, który zadba o jej rozwój.

"business standard"