Spadki na rynkach akcji nie przeszkadzają giełdowym operatorom dobrze zarabiać, co potwierdziła grupa Nasdaq OMX.

Jej zysk za ostatni kwartał wzrósł aż sześciokrotnie w porównaniu z poprzednim rokiem, do 121,4 mln USD. Przychody zwiększyły się o 45 proc. i sięgnęły 813,8 mln USD. Operator zawdzięcza je inwestorom, których spadki cen akcji nie zniechęciły do handlu. Przeciwnie, wielu postanowiło wykorzystać wyższą zmienność i w efekcie obroty akcjami na Nasdaq w Nowym Jorku były w I kwartale rekordowe.

Częściowo na poprawę wyników wpłynęło też przejęcie przez Nasdaqa operatora OMX, zarządzającego giełdami w Skandynawii i krajach bałtyckich. Transakcję zamknięto 27 lutego i od tego dnia sprawozdania są konsolidowane. Szef Nasdaq OMX Robert Greifeld liczy na kolejne udane zakupy. W tym roku na przejęcia ma zamiar wydać 5,5 mld USD, żeby dalej wzmacniać pozycję na rynkach europejskich i w obszarze technologii. OMX jest dostawcą systemów giełdowych i rozliczeniowych dla ponad 60 giełd i izb clearingowych w 50 krajach.

Dobre wyniki nie przekładają się jednak na notowania. Akcje Nasdaq OMX staniały w tym roku już o 20 proc.

Bloomberg