Polska popiera ideę harmonizacji przepisów podatkowych w Unii Europejskiej - powiedział w czwartek wiceminister finansów Jacek Dominik. Dodał, że to poparcie jest uzależnione od spełnienia kilku warunków.

Zdaniem wiceministra, Polska, wstępując do Unii Europejskiej, przejęła system podatkowy, który powstał kilkadziesiąt lat temu i który wymaga zmian. - Wyraziliśmy zgodę na odstępstwa, które były kiedyś konieczne, aby uzyskać poparcie polityczne dla proponowanych rozwiązań - przyznał Dominik. Wyjaśnił, że chodzi o korzystniejsze przepisy podatkowe, które obowiązują w kilku "starych" państwach członkowskich - m. in. szeroki zakres stosowania stawek obniżonych. Polska np. korzysta z niższego VAT w budownictwie mieszkaniowym. - W przyszłości musimy jednak odejść od zasady odstępstw. To jest sankcjonowanie stanu, w którym harmonizacja przepisów nie będzie możliwa - wyjaśnił wiceminister.

Oświadczył, że Polska opowiada się za uproszczeniem systemu podatkowego. - Obciążenia administracyjne są coraz większą przeszkodą na drodze rozwoju gospodarki i przedsiębiorstw - powiedział Dominik. - Podstawowym celem polityki podatkowej Wspólnoty jest zapewnienie wzrostu gospodarczego - oświadczył z kolei Matthias Mors, przedstawiciel Komisji Europejskiej. Dodał, że także dla Brukseli ważne jest uproszczenie przepisów oraz wyeliminowanie przypadków nadużyć, które występują przy rozliczaniu podatku VAT. - Ostatnio zdarza się coraz więcej nieprawidłowości - przyznał.

Jacek Dominik wyraził jednak wątpliwości, czy uda się wprowadzić jednolity system podatkowy. - Unia Europejska ma niewielkie kompetencje w kwestii ustalania wysokości podatków pośrednich i jeszcze mniejsze w sprawie podatków bezpośrednich - powiedział.

Do tej pory w Unii Europejskiej państwa członkowskie wyraziły zgodę na harmonizację przepisów dotyczących podatków pośrednich (VAT i akcyza). Trwają prace nad ujednoliceniem podstawy opodatkowania w przypadku podatku CIT, płaconego przez firmy.