W czerwcu na NewConnect zadebiutuje Synerway. Z oferty prywatnej chce pozyskać około 1,5 mln zł. To kolejna firma z szeroko pojętej branży e-rezerwacji, która sięga po pieniądze na rynek kapitałowy. Na GPW notowane są już m.in. Netmedia i Travelplanet, których skala działalności jest znacznie większa.
- Nasza firma dostarcza oprogramowanie, które umożliwia zarządzanie ofertą turystyczną. Są to zarówno systemy rezerwacyjne do obsługi sprzedaży zarówno wycieczek, jak i miejsc noclegowych - mówi Bartłomiej Kawecki, prezes Synerway. Z platformy Synerway korzysta m.in. Orbis Travel.
Według Kaweckiego, wartość rynku, na którym działa jego firma, to około 100 mln zł, jeśli chodzi o rezerwacje noclegów w Polsce. - Tyle, według naszych szacunków, przeznacza się rocznie na obsługę, głównie internetową, rezerwacji hotelowych. Łączna wartość noclegów zarezerwowanych w 2007 roku w Polsce wyniosła blisko 5 mld zł. Z kolei wartość zarezerwowanych wycieczek zagranicznych wyniosła w zeszłym roku 7 mld zł, z czego około 70 mln zł to koszty związane z informatyczną obsługą tych transakcji - mówi Kawecki.
Prezes Synerway twierdzi, że jego spółka nie ma konkurencji, jeśli chodzi o systemy dla rezerwacji noclegów. - Oczywiście na rynku działają firmy dostarczające oprogramowanie dla turystyki, jednak nie robią tego w tak zaawansowanej technologii - twierdzi Kawecki.
- Różnica między Netmediami a Synerway jest taka, że Netmedia posiadają własne oprogramowanie dla systemu rezerwacji online i są jednocześnie operatorem wszystkich zamówionych rezerwacji, a według mojej wiedzy, Synerway jest firmą informatyczną, posiadającą system rezerwacji do dalszej odsprzedaży. Z tego, co wiem, jest to najbardziej znana tego typu firma w Polsce - przyznaje Andrzej Wierzba, prezes Netmediów. - Rozwiązanie Synerway jest znane na rynku i ma szanse powodzenia, szczególnie wśród mniejszych podmiotów, których nie stać na budowę własnych systemów rezerwacji - dodaje Wierzba.
