Ukazał się właśnie raport Komisji Rozwoju Banku Światowego. Przewodniczył jej laureat Nagrody Nobla Michael Spence. W skład komisji wchodziło 21 światowych liderów i ekspertów, wspomagała jej prace 11-osobowa grupa robocza, współpracowało z nią 300 uczonych. Odbyło się 12 sesji warsztatowych i 13 konsultacyjnych. Wszystko to trwało dwa lata i kosztowało 4 mln USD. A odpowiedź na kluczowe pytanie, jak utrzymać szybkie tempo wzrostu gospodarczego, jest brutalnie szczera - nie wiemy. Na szczeblu globalnym, bo wszystko zależy od sytuacji w konkretnym kraju i w konkretnym momencie. Doświadczeń nie da się kopiować. Wiadomo jedynie, że im więcej wolności gospodarczej i politycznej, tym mniej ubóstwa. Tak więc najlepiej o rozwój dba każdy z nas, jeśli tylko może.