Komisja Nadzoru Finansowego zakończyła postępowanie administracyjne przeciwko Arcusowi. Miało wyjaśnić, czy prospekt spółki, przygotowany na potrzeby zeszłorocznej oferty, zawierał nieprawdziwe dane finansowe. Postępowanie blokowało wprowadzenie akcji serii B (które były przedmiotem oferty) do obrotu giełdowego.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z decyzji KNF - nie ukrywał Bartłomiej Żebrowski, prezes Arcusa. Zapowiedział, że zarząd dołoży wszelkich starań, by papiery serii B jak najszybciej trafiły do obrotu (obecnie są notowane jako prawa do akcji).
Komisja zakończyła postępowanie, bo "nie stwierdziła nowych okoliczności faktycznych w stosunku do sytuacji na dzień wydania przez KNF pierwszego postanowienia w dniu 16 listopada 2007 r." - czytamy w komunikacie. Pierwsze postępowanie, zamknięte w połowie listopada, również miało na celu wyjaśnienie nieprawidłowości w prospekcie.
Równocześnie KNF poinformowała, że korzystając z przysługujących jej uprawnień prokuratorskich w sprawach cywilnych, rozważa wystąpienie z powództwem cywilnym w imieniu inwestorów biorących udział w ofercie Arcusa.
Decyzja będzie uzależniona od wyników postępowania karnego, które toczy się w związku z zawiadomieniem złożonym przez Komisję 30 października. Doniesienie dotyczyło podejrzenia zamieszczenia w prospekcie nieprawdziwych informacji dotyczących sytuacji finansowej spółki.
