Dzięki wytycznym i nowej ustawie wykorzystamy unijne euro

Aktualizacja: 27.02.2017 12:51 Publikacja: 10.06.2008 08:06

- Przyjęte przez nasz resort wytyczne środowiskowe powinny w znacznym stopniu przyspieszyć wykorzystanie funduszy Unii Europejskiej - powiedziała Elżbieta Bieńkowska, minister rozwoju regionalnego. Poinformowała, że Komisja Europejska 3 czerwca 2008 r. oficjalnie zgodziła się, aby wszelkie inwestycje współfinansowane przez UE były przygotowywane na podstawie wytycznych przygotowanych przez MRR.

- Jednak tylko do końca roku. Potem będzie już konieczna nowelizacja ustawy Prawo o ochronie środowiska - stwierdziła Bieńkowska. Dodała, że ma nadzieję, iż Ministerstwo Środowiska przygotuje nowelizację na czas i nowe przepisy zostaną przyjęte przez Sejm do 30 października 2008 r. - W najgorszym razie ustawa zostanie uchwalona w grudniu - przypuszcza Bieńkowska.

Jak już pisaliśmy, przyjęta w 2005 r. przez Sejm ustawa dotycząca ochrony środowiska jest sprzeczna z dyrektywą środowiskową UE w zakresie ocen oddziaływania inwestycji na środowisko. Chodzi między innymi o dwuetapowy tryb wydawania pozwoleń na budowę, brak konsultacji społecznych oraz wariantowania przebiegu dużych inwestycji liniowych, szczególnie dróg i autostrad.

- Komisja Europejska już czterokrotnie wzywała Polskę do dostosowania przepisów do wymogów Unii Europejskiej - przypomniał Janusz Mikuła, wiceminister rozwoju regionalnego. Dodał, że wkrótce należało się spodziewać, że Bruksela skieruje przeciwko nam skargę do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. - Teraz Komisja obiecała nam, że jeśli ktoś złoży skargę, to będzie namawiała ETS do wstrzymania postępowania - ujawnił Mikuła. - W ten sposób wyprowadziliśmy sprawę na prostą. Nie było to łatwe, bo w tej dziedzinie mieliśmy do czynienia z wieloletnimi zaniedbaniami - stwierdziła Bieńkowska. Jej zdaniem, Polska była już bardzo blisko sytuacji, w której zablokowano by jej dostęp do unijnych dotacji. - Takie zagrożenie było już bardzo realne - dodała.

Zdaniem kierownictwa resortu rozwoju regionalnego, dzięki rozwiązaniu "problemu środowiskowego" z kopyta ruszą inwestycje drogowe.

- Myślę, że pod koniec roku podpiszemy bardzo wiele preumów z beneficjentami programów operacyjnych, realizowanych w latach 2007-2013, w tym PO Infrastruktura i Środowisko - powiedziała Bieńkowska. Do tej pory instytucje zarządzające programami, na przykład samorządy, bały się rozpocząć nabór wniosków, nie było jasne bowiem, czy beneficjent ma przygotować dokumentację inwestycji zgodnie z obowiązującą ustawą czy też wziąć pod uwagę unijną dyrektywą.

Ministerstwo Rozwoju Regionalnego poinformowało w poniedziałek, że w wyniku powstałych oszczędności są jeszcze do wykorzystania pieniądze w ramach Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego i Programu Operacyjnego Wzrost Konkurencyjności Przedsiębiorstw. - Chodzi o niektóre priorytety programów realizowanych w latach 2004-2006 - wyjaśniła Bieńkowska. Dodała, że Ministerstwo Finansów wyraziło już zgodę na 20-proc. nadkontraktację, czyli na podpisanie umów przewyższających dostępną pulę pieniędzy o jedną piątą. - Dotacje na pewno wykorzystamy, ponieważ możemy je przeznaczyć na projekty znajdujące się na listach rezerwowych - wyjaśniła Bieńkowska.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego