W odtajnionych wczoraj notatkach z 17 sierpnia Sobiesław Pająk, analityk DM IDM, utrzymał rekomendację dla Agory (trzymaj), ale obniżył cenę docelową jej walorów z 39,3 zł do 34,2 zł (wczoraj papier kosztował na zamknięciu 29,69 zł). Rewizja miała związek z korektą dotychczasowych prognoz dla Agory, autorstwa analityka. Po tym, jak spółka opublikowała wyniki za II kwartał, najnowsze oczekiwania specjalisty co do tempa wzrostu przychodów z reklamy z prasy codziennej i reklamy zewnętrznej są niższe niż do tej pory. S. Pająk spodziewa się, że urosną one w tym roku o 4,5 proc. i 10 proc. (a nie 6 proc. i 11,5 proc.). Zmienił też szacunki co do kilku innych elementów, mających wpływ na wyniki Agory (jak rentowność serii wydawniczych, sprzedaż egzemplarzowa magazynów, wydatki na marketing i promocję produktów). W sumie zmiany, których dokonał, miały największe przełożenie na prognozę wyniku netto spółki w tym roku i kolejnych latach - różni się ona 6-20 proc. w porównaniu z poprzednią. Pająk prognozuje obecnie, że w tym roku Agora zarobi na czysto 93,9 mln zł (mniej niż w 2007 r.).

Analityk opublikował też notkę o TVN: utrzymał rekomendację ("trzymaj"), ale podniósł cenę docelową do 24,1 zł (z 23,5 zł). Specjalista podniósł bowiem prognozy wyników finansowych dla stacji. Nadal uważa, że TVN wykupi w grudniu euroobligacje.