Globalny kryzys finansowy nie powstrzyma sprzedaży akcji Deutsche Bahn na niemieckiej giełdzie - deklarują władze w Berlinie. Oferta ma mieć wartość kilku miliardów i jest najważniejszą prywatyzacją w ostatnich kilku latach.
Rzecznik ministerstwa finansów Stefan Olbermann na cotygodniowej piątkowej konferencji zapewnił, że nie ma żadnych planów przesunięcia oferty, mimo że rynki finansowe są bardzo rozchwiane, a indeksy akcji notują wieloletnie minima. - Jeśli coś się zmieni, natychmiast o tym poinformujemy - dodał.
Według wcześniejszych deklaracji, do debiutu kolejowej spółki na giełdzie ma dojść pod koniec października. Do kupienia będzie 24,9 proc. akcji spółki DB Mobility Logistics, która odpowiada za transport pasażerski, towarowy i usługi logistyczne. Spółka matka, czyli Deutsche Bahn, do której należą tory, trakcja i stacje kolejowe, pozostanie własnością rządu.
Władze chcą zebrać za akcje DB Mobility Logistics przynajmniej 5 miliardów euro. Byłoby to największe IPO w tym roku we Frankfurcie, omijanym przez spółki z powodu spadków cen akcji. Jednocześnie byłaby to największa prywatyzacja od sprzedaży akcji Deutsche Post w 2000 r.
Bloomberg