Notowania indeksu MSCI BRIC spadły w tym roku o prawie 40 proc. Pewnym zaskoczeniem jest natomiast relatywnie silne zachowanie giełdy amerykańskiej. Straciła w tym roku 17 proc. To wynik tego, że wcześniej mocniej traciła. Jeśli spojrzymy na 12-miesięczne zmiany, to już tak istotnych różnic między Stanami Zjednoczonymi i państwami rozwiniętymi nie ma. Można to wiązać z tym, że w II połowie minionego roku inwestorzy głównie obawiali się recesji w USA, ale mieli nadzieję na uniknięcie kłopotów przez całą światową gospodarkę. Teraz okazuje się, że to Ameryka znosi kryzys najlepiej, a trudności mają państwa w innych częściach świata, głównie na Starym Kontynencie. Globalne trudności przekładają się też w coraz większym stopniu na kondycję rynków wschodzących. Tak naprawdę bessa na nich zaczęła się dopiero w połowie tego roku. Co ciekawe, różnica 12-miesięcznych zmian cen akcji na rynkach dojrzałych i wschodzących jest największa od wiosny 2001 r. Przekracza 10 pkt proc.
Chodzi o kilka miliardów złotych
W funduszach akcji zagranicznych zarządzanych przez polskie TFI zgromadzonych jest kilka miliardów aktywów. Na koniec sierpnia było to przeszło 2 mld zł w podmiotach lokujących na rynkach europejskich, przeszło 1,7 mld zł inwestujących globalnie, niecałe 1,2 mld zł lokujących na giełdach strefy euro, blisko 0,5 mld zł w Ameryce oraz ponad 170 mln zł w rejonie Azji i Pacyfiku. W sumie chodzi więc o ponad 5,5 mld zł. Dodatkowe środki Polacy trzymają w funduszach zrównoważonych zagranicznych, które część aktywów trzymają w akcjach z całego świata. Globalne wydarzenia rzutują więc na efektywność tego rodzaju inwestycji. Są one obarczone dodatkowo ryzykiem kursowym. W ostatnich miesiącach daje ono o sobie znać zarówno w pozytywny, jak i negatywny sposób, bardzo mocno. Najpierw euro spadło z 3,6 zł na koniec 2007 r. do 3,2 zł na koniec czerwca tego roku, by po kilku tygodniach zbliżyć się do granicy 3,5 zł. Teraz kosztuje około 3,4 zł.
Decyzja odnośnie do funduszy akcji zagranicznych sprowadza się więc nie tylko do wyboru rejonu świata, w którym zainwestujemy, ale również odpowiedzi na pytanie o kurs złotego, który w bardzo dużym stopniu determinuje wynik inwestycji.
Musi poprawić się