Buy back w bessie pomaga kursom?

Kursy spółek prowadzących skup akcji własnych przeważnie spadają wolniej niż rynek. Lepiej od indeksu wypadają też walory firm, które skup ogłosiły, ale nie wydały ani grosza

Aktualizacja: 27.02.2017 05:36 Publikacja: 25.10.2008 14:28

Łączną maksymalną wartość programów skupu akcji własnych w celu umorzenia, uruchomionych od września, czyli od momentu rozpoczęcia silnego spadku indeksów, można szacować na blisko 85 mln zł. Spółki, które prowadzą buy back - niektóre od ponad roku - lub mają upoważnienie od walnego zgromadzenia akcjonariuszy, deklarują przeznaczenie na ten cel blisko 2,2 mld zł.

Pod koniec października zgodę na wydanie prawie 0,5 mld zł ma dostać TVN.

Ratowanie kursu?

Sprawdziliśmy, jak zachowują się kursy tych przedsiębiorstw na tle szerokiego rynku (wzięliśmy pod uwagę indeks WIG) od chwili rozpoczęcia programu oraz w ciągu ostatnich dwóch, charakteryzujących się głębokim załamaniem, miesięcy. Rezultaty zostały zamieszczone w tabeli poniżej.

Na 21 firm, które rozpoczęły buy back przed 1 września, kursy 10 spadały wolniej niż rynek, a DGA i Ceramika Nowa Gala zanotowały nawet wzrost ceny akcji. Dobrze poradziły sobie również Alchemia oraz Radpol. Od dnia rozpoczęcia programów ich kursu spadły odpowiednio o 1,5 i 5,7 proc., podczas gdy indeks WIG stracił ponad 30 proc.

Zdecydowanie gorzej od szerokiego rynku wypadli deweloperzy: Gant i J.W. Construction, "dobici" sytuacją w ich branży. Powodów do zadowolenia nie mają także akcjonariusze Lenteksu. Główny udziałowiec Krzysztof Moska doprowadził już do zwołania walnego zgromadzenia, mającego zwiększyć pulę pieniędzy przeznaczoną na skup akcji.

Jeśli chodzi o dwa ostatnie "czarne" miesiące, kursy 30 firm z naszej listy spadały wolniej niż WIG. Okazuje się, że uchronienie cen akcji przed dotkliwym spadkiem wcale nie zależy od prowadzonego skupu. Aż 11 spółek ze wspomnianej trzydziestki nie kupiło w tym czasie ani jednego waloru.

Gorzej od rynku wypadły jedynie "bezczynne" Warimpex (WZA uchwaliło skup jeszcze w maju), Relpol (w lipcu) i One-2-One (w sierpniu).

Skup akcji własnych w celu umorzenia nie ma na celu "pompowania" kursu. To sposób na zagospodarowanie nadwyżek finansowych, mający też poprawić wskaźniki rynkowe, np. cena do zysku.

"Tepsa" za półmetkiem

Do tej pory najwięcej pieniędzy na skup własnych papierów w celu umorzenia wydała Telekomunikacja: to ponad 430 mln zł z zadeklarowanej kwoty 700 mln zł. Wraz ze spadającym kursem przedsiębiorstwo przeznacza na zakupy coraz większe kwoty. O ile w pierwszych transakcjach w sierpniu, w ciągu kilku dni firma wydała nieco ponad 18 mln zł, o tyle w ostatnim tygodniu było to już grubo ponad 80 mln zł.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy