Jutro Rada Ministrów zajmie się projektem ustawy o udzielaniu przez Skarb Państwa wsparcia instytucjom finansowym. Ani resort finansów, ani środowisko bankowe nie chcą mówić, co znajdzie się w dokumencie. Na rynku nie brakuje jednak sugestii, co projekt może zawierać.
Jednym z pomysłów jest gwarantowanie przez państwo pożyczek międzybankowych. Zdaniem wielu analityków, dzięki takiemu posunięciu na rynki powróciłoby zaufanie, a koszt pieniądza mógłby się zmniejszyć. Wiceminister finansów Katarzyna Zajdel-Kurowska zwracała jednak uwagę, że trudno o wycenę takich instrumentów. Poza tym do tej pory Skarb Państwa nie miał do czynienia z większymi kwotami zabezpieczeń. Na koniec 2007 r. niewymagalne zobowiązania Skarbu Państwa z tytułu udzielonych pożyczek i gwarancji warte były 9,8 mld zł. Dotyczyły głównie kredytów zaciągniętych w instytucjach międzynarodowych na projekty infrastrukturalne.
Przez dwa ostatnie lata nowe gwarancje udzielane przez rząd sięgały łącznie 3 mld zł. W projekcie budżetu na 2009 r. górny limit nowych poręczeń ustalono na poziomie 15 mld zł. Inne rządy deklarują jednak gwarancje dla sektora bankowego na dużo wyższym poziomie.
Innym rozwiązaniem zawartym w projekcie może być rekapitalizacja banków, czyli określenie, na jakich zasadach państwo ma udzielać wsparcia, przejmując w zamian akcje instytucji mających kłopoty.